Tragedia w Giżycku. Spłonęły trzy osoby
Ciała trzech osób znaleziono nad ranem po pożarze pustostanu w Giżycku. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mogli to być bezdomni.
Zgłoszenie o dymie wydobywającym się z opuszczonego budynku przy ul. Konarskiego wpłynęło po godz. 4.00. Przy dogaszaniu pożaru, strażacy znaleźli na poddaszu na ciała trzech osób – dwóch mężczyzn i kobiety. Spłonęła drewniana podłoga i część wyposażenia. Nadpalona została konstrukcja dachu.
W akcji gaśniczej uczestniczyło pięć zastępów straży pożarnej. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia na miejscu grupa dochodzeniowo-śledcza policji pod nadzorem prokuratury rejonowej w Giżycku.
Policja nie miała wcześniej sygnałów, że w pustostanie mogą nocować bezdomni. Aspirant Iwona Chruścińska z giżyckiej policji przypomniała, że od początku listopada policjanci wspólnie z m.in. strażą miejską – prowadzą kontrole miejsc, w których mogą przebywać bezdomni. Takie osoby są dowożone do schroniska lub do izby wytrzeźwień.
Służby apelują o zwracanie uwagi na osoby, których życie może być zagrożone, m.in. bezdomne i starsze. Przypominają, że przez całą dobę czynne są numery alarmowe: 112 i 997, a na Warmii i Mazurach działa też specjalna infolinia 800 165 320.
Minionej doby z wychłodzenia zmarły dwie osoby – w Działdowie i na Dolnym Śląsku.
Autor: K.Kantor za PAP
Redakcja: Ł.Węglewski