Szczytno
Tajemnicza śmierć w szpitalu powiatowym w Szczytnie. Nie żyje 37-letni mężczyzna
Mieszkaniec Nidzicy zmarł w szpitalu powiatowym w Szczytnie.
Mężczyzna trafił tam z niewydolnością wielonarządową w niedzielę wieczorem. Skarżył się na zła opiekę. Jak relacjonują pracownicy szpitala, dzień później miał wpaść w szał i wybić szybę w drzwiach, a następnie stracić przytomność. Mimo prób reanimacji – zmarł.
– Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy – przyznała w rozmowie TVP3 Olsztyn Beata Kostrzewa, dyrektor szpitala powiatowego w Szczytnie:
Z powodu konieczności monitorowania parametrów życiowych przyjęty na oddział intensywnej terapii, gdzie wykonano niezbędne badania, w tym tomograf komputerowy, i zlecono leki. Nic nie wskazywało na to, że może dojść do jakiegoś ataku psychozy.
Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratora.
Zaplanowana na jutro sekcja zwłok pomoże w ustaleniu przyczyn śmierci mężczyzny.
Autor: K. Piasecka / TVP3 Olsztyn
Redakcja: K. Ośko
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Nowy burmistrz Szczytna chce stawiać na inwestycje i turystykę
- Stefan Ochman podsumował kampanię i zaapelował o udział w drugiej turze wyborów
- Przyjechał wesprzeć kandydata na burmistrza. "Rozwinął lotnisko, to może rozwinąć także Szczytno"
- Zmarł pochodzący z Lidzbarka Warmińskiego profesor Zbigniew Mikołejko