Skontrolowano regionalne ośrodki TVP. Będzie wniosek do prokuratury
Niegospodarność, fikcyjne etaty, nietrafione inwestycje. To zarzuty członków, powołanego przez Koalicję Obywatelską, Zespołu do spraw Rozliczeń pod adresem władz Telewizji Polskiej za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Politycy KO skontrolowali regionalne ośrodki TVP.
Poseł Platformy Obywatelskiej z Warmii i Mazur Maciej Wróbel poinformował, że złożony zostanie wniosek do prokuratury. Ma dotyczyć przede wszystkim kadry kierowniczej, czyli zarządu spółki, dyrektorów poszczególnych anten i oddziałów terenowych.
To oni odpowiadali za politykę finansową spółki, oni podpisywali te umowy i byli współodpowiedzialni za tę politykę. Wielu z nich tłumaczy się dziś, że otrzymywali takie polecenia, że musieli podpisywać te umowy. Nie, nie musieli. Prawo jest jednoznaczne. Ten kto podpisuje umowy odpowiada za nie. Naszą rolą jest powiadomienie organów ścigania i powiadomienie obecnych władz Telewizji Polskiej. To spółka będzie rościć pretensje do tych osób, bo to spółka wypłacała te środki i dziś musi odzyskać to, co zostało nienależnie wypłacone
– podsumował.
Poseł Wróbel zaznaczył, że obecne władze TVP będą analizować wydatki. Dodał, że w spółce na każdym szczeblu prowadzone są audyty.
W grudniu biegłego roku prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś złożył zawiadomienie do prokuratury, w którym zarzucono „naruszenie zasad legalności, rzetelności, celowości lub gospodarności w wydatkach Telewizji Polskiej SA”. To efekt kontroli, którą NIK przeprowadziła w spółce w latach 2021-2023.
Także minister kultury i dziedzictwa narodowego złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego szefa TVP Jacka Kurskiego.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: IAR
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
