Silny wiatr w regionie. Lawinowo rośnie liczba strażackich interwencji

Fot. PAP / Roman Zawistowski

Jedna osoba ranna, uszkodzone budynki i kominy, powalone drzewa. To efekt wichur, które od poniedziałkowego poranka nawiedzają Warmię i Mazury. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w niedzielę wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym wiatrem.

Strażacy z województwa warmińsko-mazurskiego wyjeżdżali do interwencji związanych z silnym wiatrem ponad 300 razy. Zgłoszenia związane ze skutkami wichur napływają do strażaków lawinowo.

W przeciągu pół godziny ilość interwencji straży pożarnej związanych z silnym wiatrem wzrosła z 200 do 300. Już ponad 300 razy strażacy na terenie całego województwa wyjeżdżają do powalonych drzew, połamanych konarów, które blokują jezdnie, chodniki, ciągi komunikacyjne i stwarzają zagrożenie. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w miejscowości Kobylin, gdzie na samochód, w którym znajdowała się kobieta, powaliło się drzewo. Obecnie trwa akcja ratownicza. Kobieta uskarża się na bóle kręgosłupa. Doszło również do niebezpiecznych sytuacji w powiecie iławskim, gdzie na jednej z posesji został złamany kilkumetrowy komin

– mówił mł. bryg. Grzegorz Różański.

Ostrzeżenia I stopnia IMGW wydał dla całego obszaru kraju. Ponadto dla województw warmińsko-mazurskiego i podlaskiego oraz dla całego wybrzeża wydano ostrzeżenia II stopnia. W Warmińsko-Mazurskiem alert II stopnia dotyczy 13 powiatów w północnej i wschodniej części regionu. Alerty będą obowiązywać do godz. 7.30 we wtorek.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: PAP/K. Kantor/J. Golon
Redakcja: M. Rutynowski