Rynek pracy. Są kłopoty, ale i pozytywne sygnały

Sprzeczne sygnały z warmińsko-mazurskiego rynku pracy. Liczba bezrobotnych rośnie, ale pojawiają się też informacje bardziej optymistyczne.

Na koniec lutego w powiatowych urzędach pracy w województwie warmińsko-mazurskim zarejestrowane były 42 342 osoby. To o 139 osób więcej, niż w styczniu. Luty był kolejnym miesiącem wzrostu tej liczby – dla porównania, pod koniec ubiegłego roku w regionie było niespełna 40 tysięcy bezrobotnych. Z drugiej strony – zimą zawsze bezrobocie jest wyższe.

Sytuacja jest w miarę stabilna. Wartości nie są wartościami jakimiś niepokojącymi, są zgodne z takim naturalnym cyklem, gdy w okresach zimowych bezrobocie jest wyższe. Te zmiany też nie są gwałtowne

– uspokajał w rozmowie z naszym reporterem Bartosz Szurmiński z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie.

To, co niepokoi bardziej, to liczba zgłaszanych przez firmy ofert pracy. W samym Olsztynie pod koniec ubiegłego roku doszło do tego, że na jedną ofertę przypadało kilkunastu bezrobotnych – to sytuacja, jakiej nie było od dawna. Katarzyna Pietkiewicz, dyrektor Miejskiego Urzędu Pracy w Olsztynie podkreślała, że cały rok 2023 przyniósł bardzo wyraźny spadek liczby ofert pracy zgłaszanych przez firmy do urzędu.

W całym 2023 roku pracodawcy zgłosili 3 780 ofert pracy i to jest o prawie 29 procent mniej w stosunku do roku 2022. To jest bardzo duży spadek. Rok 2023 ilościowo był nawet gorszy od okresu, gdy mieliśmy pandemię

– zwróciła uwagę Katarzyna Pietkiewicz.

Przedsiębiorcy mówią zaś o ostrożności w zatrudnianiu nowych pracowników. Kłopoty widać np. w branży transportowej, która jest zawsze powiązana z kondycją całej gospodarki.

Jan Zdziarstek, kanclerz warmińsko-mazurskiej loży Business Centre Club, dodał, że w transporcie dużo firm po części wyprzedaje majątek i ten trend na razie jest niepokojący. Dla wszystkich firm problemem była też duża styczniowa podwyżka płacy minimalnej. – Koszty są coraz większe, a dochody – nie. Jest więc problem i z jednej strony, i z drugiej – przyznał Jan Zdziarstek.

W lutym widać też było jeden bardziej pozytywny sygnał. Choć bezrobocie rosło, to można było zauważyć odbicie w ofertach pracy. W samym Olsztynie zgłoszono ich dwukrotnie więcej, niż w styczniu. W całym województwie liczba ofert wyniosła zaś prawie 3 800, o 800 więcej, niż miesiąc wcześniej.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: K. Ośko