Rośliny i zioła o leczniczej mocy
Fot. fotolia.com
W Bliższych Spotkaniach rozmawialiśmy o ziołach, które warto mieć w domowej apteczce. Po jakie rośliny możemy śmiało sięgać w naszym klimacie i które będą miały dobry wpływ na nas.
Jednym z gości Izabeli Malewskiej jest specjalistka od ziół profesor Krystyna Żuk-Gołaszewska z Katedry Agrotechnologii, Zarządzania Produkcją Rolniczą i Agrobiznesu na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim.
Iza Malewska: Jakie zioła warto mieć w domowej apteczce?
Krystyna Żuk-Gołaszewska: Polecałabym miętę pieprzową, lubczyk ogrodowy, jeżówkę purpurową na przeziębienia, melisę i wiele innych gatunków.
Iza Malewska: Przed laty nasze babcie doskonale wiedziały jakie zioło na jakie choroby można podać. Czy młode pokolenie też wie jak sięgać po zioła?
Krystyna Żuk-Gołaszewska: Myślę, że tak, szczególnie w chwili obecnej, gdzie wszystko jest bio trendy. Młodzi ludzie coraz częściej sięgają po takiego typu surowce i produkty bio. Wiedzę na ich temat można zdobyć w internecie.
Iza Malewska: Zioła choć mają ogromną leczniczą moc stosowane w nadmiarze mogą zaszkodzić?
Krystyna Żuk-Gołaszewska: Zdecydowanie tak, trzeba uważać.
Iza Malewska: Pani profesor jest specjalistką od kozieradki. Co to za roślina?
Krystyna Żuk-Gołaszewska: Kozieradka to przyprawa używana w kuchni indyjskiej. Wykorzystuje się w niej zarówno nasiona, jak i liście. Jest to roślina zielarska znana od dawna. Już w starożytności odkryto jej wspaniałe właściwości lecznicze. Nasiona kozieradki zawierają znaczne ilości śluzu 30-40% i białka w granicach 30%. Białko to jest o bardzo wysokiej zawartości aminokwasów egzogennych , które muszą być dostarczane z pożywieniem do organizmu ludzkiego, bowiem nie są syntetyzowane.
Posłuchaj rozmowy z Krystyną Żuk-Gołaszewską
Kolejnym gościem Izabeli Malewskiej była dr Beata Płoszaj-Witkowska z Wydziału Kształtowania Środowiska i Rolnictwa z Katedry Ogrodnictwa na uniwersytecie w Olsztynie.
Iza Malewska: Czy zioła mają, czy nie mają leczniczej mocy?
Beata Płoszaj-Witkowska: Mają leczniczą moc nie tylko w tych substancjach, które są zawarte w roślinach, ale maja ją całe rośliny. Mamy zimę i drzewa nie dają nam energii, którą mają w sobie, ale możemy korzystać z roślin, które mamy w mieszkaniu. W pomieszczeniach, gdzie jest dużo komputerów, elektrycznych urządzeń wytwarzane są fale elektromagnetyczne, które dają dodatni ładunek pobierany przez rośliny. Dzięki temu my ich nie aplikujemy.
Iza Malewska: Okazuje się, że samo posiadanie takiej a nie innej rośliny w konkretnym pomieszczeniu może dawać prozdrowotne efekty.
Beata Płoszaj-Witkowska: Tak. Zimą mamy duże zanieczyszczenie powietrza na zewnątrz, więc nie wietrzymy pomieszczeń tak intensywnie, żeby tych zanieczyszczeń nie wprowadzać do mieszkania. Są rośliny, które w ciągu 24 godzin potrafią oczyścić nam mieszkanie z toksyn. Szczególnie ważne jest, jeżeli kupujemy nowe mieszkanie lub coś nowego do mieszkania. Powinniśmy wtedy kupić roślinę, która pochłonie szkodliwe związki i nawilży powietrze.
Iza Malewska: Wspominaliśmy o komputerach, falach. Jaka roślina byłaby najbardziej przydatna?
Beata Płoszaj-Witkowska: Myślę, że zielistka. Jest to roślina, która powinna znaleźć się przy komputerze, przy drukarce. Kiedyś była bardzo często stosowana w biurach. Jest bardzo prosta w uprawie. Taką rośliną jest także bluszcz hedera. Ponieważ bluszcze mają także właściwości trujące należy je stawiać tam, gdzie nie sięgnie dziecko.
Posłuchaj rozmowy z Beatą Płoszaj-Witkowską
Po jakie rośliny możemy śmiało sięgać, w naszym klimacie, zarówno w ogrodzie jak i w domu? Co się u nas sprawdzi? O tym co będzie piękną dekoracją, ale jednocześnie będzie miało leczniczy, prozdrowotny wpływ na nas mówiła architekt krajobrazu i hortiterapeutka Aneta Jabłońska-Wiącek.
Posłuchaj rozmowy z Anetą Jabłońską-Wiącek
Jakie kwiaty wypada dać idąc na imieniny lub urodziny radziła florystka Małgorzata Przybojewska.
Posłuchaj rozmowy z Małgorzatą Przybojewską
Redakcja: BSChromy za D.Kucharzewska
