Pusta noc
Na pograniczu mazursko-kurpiowskim zachował się zwyczaj „pustej nocy”. Pustą nocą nazywa się ostatnią noc przed pogrzebem zmarłej osoby. Podczas ostatniego wieczoru, rodzina, bliscy i znajomi zmarłego spotykają się w domu nieboszczyka, aby odmówić różaniec. Po zakończeniu modlitwy w intencji zmarłego, ludzie przez kilka godzin lub całą noc śpiewają pieśni pustonocne.
Pojęcie „pustej nocy” tłumaczy się jako noc pustki po odejściu bliskiej osoby. Staropolszczyzna wyjaśnia słowo „pusty” jako opuszczony, zapomniany i pozbawiony pomocy. Aby uniknąć takiego zapomnienia duszy zmarłego i zapobiec jej osamotnieniu, ludzie praktykowali obrzęd „pustej nocy”. Gminny Ośrodek Kultury w Rozogach zorganizował „Pustą noc”. W piątkowy wieczór (29 października) spotkali się mężczyźni z okolicznych wsi, którzy śpiewają podczas takich czuwań przy zmarłym. Inicjatorem „Pustej nocy” w Rozogach był jeden z najmłodszych śpiewaków – 22-letni Kacper Polak.
Posłuchaj reportażu Anny Minkiewicz-Zaremby
W reportażu usłyszeliśmy m.in. Kacpra Polaka, Elżbietę Kasznię – śpiewaczkę z gminy Rozogi, Seweryna Huzarskiego ze Stowarzyszenia Trójwiejska z Gdańska, Karolinę Lewandowską-Zając – dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Rozogach, ks. Krzysztofa Salamona – proboszcza parafii w Klonie oraz dr. Zbigniewa Kudrzyckiego – historyka i wójta gminy Rozogi.
Autor: A. Minkiewicz-Zaremba
Redakcja: M. Rutynowski