Przewrócona łódka na jeziorze. Wędkarz sam dopłynął do brzegu

Zdjęcie jest ilustracją do informacji (OSP Iława)
Na jeziorze Wielki Staw w pobliżu wsi Gaj, w powiecie nowomiejskim dryfowała, przewrócona do góry dnem łódka. Na miejsce zadysponowano strażacką grupę ratownictwa wodno-nurkowego z Iławy.
W trakcie, gdy grupa ratowników jechała na miejsce, równolegle prowadzone były poszukiwania. Policja ustaliła, że łódką, która się wywróciła płynął wędkarz. Mężczyzna o własnych siłach dopłynął do brzegu i dotarł do domu. Na miejscu policja wraz z zastępcą komendanta powiatowego PSP w Nowym Mieście Lubawskim rozmawiali z tym panem. Potwierdził całe zdarzenie i odmówił pomocy medycznej. Na tym akcja się zakończyła
– powiedział rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków młodszy brygadier Grzegorz Różański.
Nie wiadomo dlaczego łódka przewróciła się. Synoptycy ostrzegają wodniaków przed silnym wiatrem. Trzeba być bardzo ostrożnym. Na wielu akwenach są duże fale. W takich warunkach wypływanie kajakiem, łodzią czy żaglówką może być bardzo niebezpieczne.
Od rana strażacy usunęli z dróg i chodników w regionie kilkadziesiąt drzew i konarów, które powaliła i połamała wichura.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: P. Karpiszen
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy

























