Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 10 °C pogoda dziś
JUTRO: 20 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Przedstawiciel rolników: trzeba będzie patrzeć premierowi na ręce i mówić „sprawdzam”

Spotkanie z liderami protestujących grup rolniczych w ramach Szczytu Rolniczego w Centrum Dialog w Warszawie. Fot. P. Supernak/PAP

Zakończyło się spotkanie premiera z rolnikami w Centrum Partnerstwa Społecznego Dialog. Przedstawiciele protestujących powiedzieli po rozmowach, że nie zawarto na razie porozumienia, ale nie było to zapowiadane. Nie ustalono też terminu kolejnych rozmów. 

Andrzej Sobociński, rolnik z Żuław i jeden z liderów rolniczych strajków powiedział dziennikarzom, że podczas spotkania padły ze strony premiera „pewne deklaracje” dotyczące Zielonego Ładu. – 15 marca zapadnie decyzja, tak naprawdę to Komisja Europejska będzie podejmować decyzje – relacjonował przebieg rozmów z premierem.

A w stosunku do granicy, powiedział, że jej nie zamknie. Bardziej będzie zdejmował nadwyżkę zboża z Polski i to z krajowych środków. Ale musi to policzyć i daje jakiś czas resortowi rolnictwa, żeby określił się, jaka to kwota. Wiadomo ile jest tej nadwyżki, (ale) muszą to policzyć i zobaczyć, jak to wygląda

– mówił.

Dziennikarze pytali, co zaważyło na tym, że już dziś nie zawarto porozumienia.

Od razu było powiedziane, że porozumienia nie będzie. To są pewne deklaracje, działania premiera, a my żeśmy to przyjęli do wiadomości. Z pewnymi rzeczami się mocno nie zgadzamy, bo uważamy, że jeżeli będzie zdjęcie nadwyżki zboża, ale będzie płynęło dalej z Rosji i z krajów spoza UE to będzie problem, bo za rok będzie trzeba znowu dopłacać

– wyjaśnił Sobociński.

Dopytywany, czy będą kolejne protesty, Sobociński zaznaczył, że „na pewno trzeba będzie patrzeć premierowi i ministerstwu na ręce i mówić „sprawdzam”. – Mogą być tylko obietnice, ale tak naprawdę nie wiadomo. Nie jesteśmy umówieni na żadne kolejne spotkanie. Pan premier powiedział, że po 15 marca to, co się zadzieje w KE (…), bo to jest ostatnie spotkanie chyba KE w tej kadencji – dodał.

Dopytywany, co ma się wtedy wydarzyć, odparł: „to są postulaty przecież całej Unii, nie tylko nasze, każdy mówi, że Zielony Ład jest do rekonstrukcji”.

Wiadomo, że nie można go zlikwidować całkowicie (…). Mówiliśmy, że przede wszystkich nie do przyjęcia jest warunkowość. A co to jest warunkowość? Jeśli się ma 108 euro dopłaty i nie spełnia się trzech warunków, to ma się mniej. Jeśli się nie spełni dwóch, to jeszcze mniej, a ci, co jeden – to mają grosze. Jesteśmy traktowani jako inny sort niż Europa. Europa ma 178 euro, my mamy 108. Pytaliśmy premiera dlaczego tak jest, powiedział, że będzie wnioskował w tej sprawie do Komisji Europejskiej o wyrównanie standardów

– mówił Sobociński.

Wskazał, że „była mowa o kilku rzeczach, o których mówił pan komisarz Wojciechowski, że Komisja Europejska będzie schodzić z ugorowania”. – To są szczegóły, to nas nie satysfakcjonuje –  podkreślił.

Premier Donald Tusk, minister rolnictwa Czesław Siekierski i wiceminister Michał Kołodziejczak spotkali się w sobotę z rolnikami w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” w Warszawie. Szef rządu zapowiedział w czwartek, że przedstawi rolnikom ważny komunikat dotyczący Zielonego Ładu, m.in. w sprawie przepisów dotyczących ugorowania. Podkreślił też, że nie umówił się na negocjacje z rolnikami, tylko po to, aby poinformować ich o podjętych działaniach. Szef resortu rolnictwa mówił z kolei, że na spotkaniu z rolnikami potrzebny będzie kompromis z obu stron.

Od kilku tygodni w Polsce i innych krajach UE trwają protesty rolników. W Polsce ich postulaty to odstąpienie od przepisów Zielonego Ładu, uszczelnienie granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza UE oraz obrona hodowli zwierzęcej w Polsce.

Europejski Zielony Ład wprowadza wiele wytycznych dotyczących m.in. rolnictwa, które mają umożliwić osiągnięcie w Europie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Chodzi o wprowadzenie bardziej ekologicznej i mniej emisyjnej produkcji poprzez stosowanie odłogowania gruntów, redukcję użycia nawozów i środków ochrony roślin o połowę, obowiązkowe przeznaczenie 25 proc. areału ziemi pod uprawy ekologiczne.

00:00 / 00:00
00:00 / 00:00
00:00 / 00:00

Andrzej Sobociński przed Centrum Dialog w Warszawie. Fot. P. Supernak/PAP

Autorzy: D. Kania, A. Kruszyńska, B. Król (PAP)
Redakcja: A. Niebojewska

Więcej w rolnicy, Donald Tusk, premier, Zielony Ład
Rolnicy szkolą swoje umiejętności biznesowe. Trwa Forum Innowacji

W Starych Jabłonkach trwa rolnicze Forum Innowacji. Rolnicy uczą się m.in. jak wyliczyć opłacalność uprawy bazując na kwotowaniach giełdowych.  Łukasz Grabowski prowadzi gospodarstwo w Studnicy w...

Zamknij
RadioOlsztynTV