Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 6 °C pogoda dziś
JUTRO: 8 °C pogoda jutro
Logowanie  

Piotr Cezary Lisiecki: na umowie Mercosur zyskają głównie niemieckie koncerny

Gościem Andrzeja Piedziewicza w Porannych Pytaniach był Piotr Cezary Lisiecki – przedstawiciel Konfederacji i lider Ruchu Narodowego na Warmii i Mazurach. Rozmowa dotyczyła dwóch najgorętszych tematów: projektów ustaw o pomocy obywatelom Ukrainy oraz planowanej umowy handlowej Unii Europejskiej z krajami Mercosur.

Sejm zajmie się wkrótce dwoma projektami nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy – prezydenckim i rządowym. Propozycje różnią się szczegółami, ale obie zakładają ograniczenie prawa do świadczenia 800+ dla uchodźców. Zdaniem Piotra Cezarego Lisieckiego to kierunek zgodny z postulatami Konfederacji, choć jak podkreślił niewystarczający.

Naszym postulatem było w ogóle nie przyznawać tego świadczenia obcokrajowcom. Przypomnę, że źródłem tego projektu 800+, wcześniej 500+, był program zwiększenia dzietności wobec katastrofy demograficznej w Polsce. Jesteśmy zdania, że nie powinniśmy tego programu rozszerzać na cudzoziemców. On powinien być kierowany do Polaków, do obywateli Polski

– powiedział Lisiecki.

Polityk zwrócił uwagę również na kontekst wojny w Ukrainie i kwestię definicji uchodźcy.

Polacy po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej bardzo szeroko otworzyli swoje domy, serca i portfele na uchodźców, ale ludzie, którzy swobodnie podróżują do Ukrainy i z powrotem, nie wypełniają kryterium uchodźcy wynikającego z konwencji genewskiej z 1951 roku. Powinniśmy o tym debatować, bo budżet Rzeczypospolitej jest w katastrofalnym stanie. Nas po prostu na to nie stać

– stwierdził.

Dodał także, że jego zdaniem to ukraińskie państwo powinno w pierwszej kolejności zadbać o finansowanie swoich obywateli, m.in. poprzez wykorzystanie majątków oligarchów.

Ukraińcy mają skąd czerpać środki na pomoc dla swoich obywateli. Parlament w Kijowie powinien był nacjonalizować majątki bardzo bogatych oligarchów, których biznesy mimo wojny generują zyski i są transferowane do rajów podatkowych

– zaznaczył gość Porannych Pytań.

Drugim tematem rozmowy była planowana umowa handlowa między Unią Europejską a krajami Mercosur – m.in. Brazylią, Argentyną i Paragwajem. Rząd w Warszawie, podobnie jak rząd Francji, wyraża wobec niej sprzeciw, powołując się na interesy rolników. Piotr Cezary Lisiecki jako przedsiębiorca związany z branżą rolno-spożywczą podkreślił, że umowa w obecnym kształcie zagraża europejskiemu rolnictwu.

Sam pomysł tej umowy sprowadza się do tego, że za niemieckie samochody czy elektronikę konsumenci w Ameryce Łacińskiej będą płacić towarami spożywczymi. Produkcja rolna w tamtym regionie jest prowadzona na zupełnie innych zasadach niż w Europie. Rolnicy europejscy po prostu nie mają szans

– mówił.

Zdaniem polityka, na umowie zyskają głównie niemieckie koncerny motoryzacyjne.

Są raporty, które pokazują, że największym wygranym tej umowy będzie koncern Mercedes-Benz. I to właśnie Niemcy konsekwentnie forsują jej podpisanie. Natomiast mechanizmy ochronne dla rolników europejskich, które proponuje Komisja Europejska, są niewystarczające

– przekonywał.

Piotr Cezary Lisiecki zwrócił też uwagę na sprzeczność umowy z polityką klimatyczną UE. Na koniec dodał, że liczy na tzw. mniejszość blokującą w Unii Europejskiej oraz mobilizację organizacji rolniczych, które deklarują, że „zaraz po żniwach wyjdą na ulicę”.

Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza

00:00 / 00:00

Redakcja: M. Rutynowski

Więcej w Poranne Pytania, video
O co chodzi z hejtem na Ukraińców i aferą koncertową? Posłuchaj rozmowy Łukasza Adamskiego

 Głośny warszawski koncert rapera Maksa Korża na Stadionie Narodowym pokazał dobitnie, że imigranci ze Wschodu zbudowali w Polsce alternatywną rzeczywistość. Czy ją dostrzegamy? Czy może...

Zamknij
RadioOlsztynTV