Zabiegi przebiegają bezpiecznie, bez powikłań; pacjenci mają ochronę antybiotykową, podajemy im płyny i środki przeciwbólowe w razie potrzeby. Chorzy, którzy biorą udział w programie, pozostają w szpitalu przez trzy dni, w tym jedną dobę po zabiegu. Wcześniej przechodzą testy psychologiczne, testy zręcznościowe, neurologiczne
– wyjaśniła dr Zwiernik.
Zainteresowanie pacjentów projektem jest bardzo duże. Jak mówią naukowcy, telefony wprost się „urywają”. Do badania przyjmowani są chorzy, których sprawność w 10 stopniowej skali określającej niesprawność chorego (EDSS) wynosi pomiędzy 6 a 8, czyli chodzą już o kulach – albo poruszają się na wózku inwalidzkim.
Źródło: PAP
Redakcja: A. Dybcio