Na podwójnym gazie: czołówka kierowcy „zamulonego piwem”, motorowerzysta na zakazie i nietrzeźwy tata na rowerze

Kierowca wyznał: „piwo mnie zamuliło”, zdjęcie jest wyłącznie ilustracją do tekstu, fotolia

Policjanci ze szczycieńskiej drogówki zostali wezwani do zderzenia czołowego na trasie DK-53 w okolicach wsi Występ. Na miejscu okazało się, że 46-letni kierowca VW T-4 na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwny pas i zderzył się czołowo z jadącą z naprzeciwka Mazdą.

Kierowca wyznał, że przysnął za kierownicą, bo „piwo musiało mnie zmulić”. Kierowca przewoził trzech pasażerów. Żaden z uczestników kolizji nie doznał obrażeń. Policjanci „drogówki” zatrzymali 46-letniemu mieszkańcowi Myszyńca prawo jazdy.

W trakcie zajmowania się czołowym zderzeniem nadjechał młody motorowerzysta. Zachowanie 18-latka wzbudziło podejrzenie w funkcjonariuszach. Zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że 18-letni mieszkaniec gminy Rozogi ma zakaz prowadzenia pojazdów wszelkiego rodzaju. Funkcjonariusze skierowali jego sprawę do Sądu Rejonowego w Szczytnie w związku z niestosowaniem się przez 18-latka do wyroku sądowego.

Po niespełna 10 minutach od zatrzymania 18-latka na miejsce interwencji rowerem przyjechał jego ojciec. Troskliwy tata jednak był nietrzeźwy. Policjanci ukarali mężczyznę mandatem karnym jednak ten odmówił jego przyjęcia twierdząc, że „przyjechałem rowerem, nie przepraszam przejęzyczyłem się, ja rower ten prowadziłem”. Z uwagi na to, iż nietrzeźwy rowerzysta odmówił przyjęcia mandatu karnego funkcjonariusze sporządzili wniosek o ukaranie do sądu.

Źródło: KMP Szczytno
Redakcja: A.Socha