Ministerstwo chce, by więcej polskich firm budowało polskie drogi
Polskie firmy zostaną w większym stopniu dopuszczone do budowy polskich dróg – zapowiedział wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit, podczas konferencji prasowej, która odbyła się dzisiaj (17.11.) na trasie budowy drogi S51 pomiędzy Dorotowem a Stawigudą.
Wiceminister Szmit podczas konferencji podsumował inwestycje drogowe na Warmii i Mazurach. Intencją rządu jest, aby utrzymać koniunkturę, która jest w branży budowlanej możliwie długo; by nie dopuścić do sytuacji, jakie są podczas spiętrzenia robót, gdy firmy walczą, gdy brakuje potencjału, a potem za rok czy dwa lata, gdy ten potencjał jest duży, to trzeba się go pozbywać. Naszym celem jest to, aby firmy i wykonawcy mogli się harmonijnie rozwijać i funkcjonować w ramach długoletnich planów – podkreślił Szmit.
Dodał, że w ostatnim roku podpisano 25 dużych kontraktów na budowę autostrad, dróg ekspresowych i krajowych o wartości 11,5 mld zł. Podkreślił, że drogę S51 buduje polska firma. Nie ukrywamy, że chcemy dokonać takich zmian w specyfikacjach przetargowych, (…) by umożliwić dostęp do tego gigantycznego wielomiliardowego rynku dla firm mniejszych, aby konkurencja była wyrównana, by za pieniądze, którymi dysponujemy zbudować więcej efektywnych i maksymalnie wysokiej jakości dróg – mówił.
Wiceminister podziękował wszystkim uczestnikom branży drogowej „za ogromny wysiłek bez względu na pogodę i okoliczności”. Budownictwo pracuje, drogi powstają; terminy, tam gdzie można, są skracane, a tam gdzie niestety się nie udaje, to rozumiem, że nie ma innej możliwości. Chcę życzyć terminowego zakończenia budów, prawidłowego rozliczenia, opłacenia wykonawców, bo tego też nie możemy pomijać – powiedział wiceminister Szmit.
Podkreślił, że wiele dużych i kluczowych inwestycji drogowych realizowanych jest na Warmii i Mazurach. Przez długie lata to był ten obszar, który był zaniedbany i pomijany w różnych decyzjach inwestycyjnych – ocenił Szmit.
– Za rok o tej porze województwo warmińsko-mazurskie wyjdzie z wykluczenia komunikacyjnego – zapowiedział z kolei, obecny na konferencji wojewoda Artur Chojecki. Wojewoda podkreślił w tym zasługi wiceministra Szmita. – Dzięki wiceministrowi zrobiliśmy więcej niż się wcześniej spodziewaliśmy. Oprócz rozpoczętych budów, doszła budowa obwodnicy Olsztyna, mamy środki na plany i dokumentację na modernizacje DK16, powstanie obwodnica Nowego Miasta Lubawskiego, kontynuujemy budowę DK7.
Budowa S51 łączącej Olsztyn z DK7 z powodu prac archeologicznych zakończy się w grudniu 2017 roku – zapewnił dyrektor GDDKiA w Olsztynie Mirosław Nicewicz. W tej chwili zaawansowanie budowy S51, tego „okna na świat” Olsztyna o długości 13,5 km, przekroczyło 62%. Wartość inwestycji to 395 mln złotych. Obecnie na terenie woj. warmińsko-mazurskiego w budowie znajduje się 108,4 km dróg o wartości 4,5 mld złotych, z czego 83,7 km jest przewidziana do oddania do użytku w 2017 roku. Pozostałe 24,7 km (obwodnica Olsztyna) będzie gotowe w 2018 roku.
Jak podaje GDDKiA, w grudniu 2016 roku wykonawca deklaruje, że nastąpi oddanie do użytku odcinka S7 Miłomłyn-Ostróda Północ, a w 2017 roku oddawane będą kolejno dla ruchu odcinki S7 Nidzica Północ-Nidzica Południe, S7 Nidzica Południe-Napierki, S7 Ostróda Południe-Rychnowo, S7 Rychnowo-Olsztynek, S7 Ostróda Północ-Ostróda Południe wraz z obwodnicą Ostródy w ciągu drogi krajowej 16 oraz droga S51 Olsztyn-Olsztynek.
W 2018 roku planowane jest zakończenie budowy obwodnicy Olsztyna – odcinków S51 Olsztyn Wschód-Olsztyn Południe i drogi krajowej 16 Olsztyn Zachód-Olsztyn Południe.
Postępowania przetargowe dotyczą budowy dróg o łącznej długości 152 km. Są to: S61 Szczuczyn-Raczki, S7 Napierki-Płońsk, DK15 obwodnica Nowego Miasta Lubawskiego. Na etapie przygotowania dokumentacji są projekty drogowe o łącznej długości 32,4 km. Wśród nich jest przetarg na koncepcję programową dla drogi krajowej 16 Borki Wielkie-Mrągowo.
(as)