Małgorzata Gersdorf oskarża Macieja Nawackiego o przewinienie dyscyplinarne. Sędzia odpowiada: Wszyscy są równi wobec prawa
Była pierwsza prezes Sądu Najwyższego zarzuca prezesowi Sądu Rejonowego w Olsztynie przewinienie dyscyplinarne. Chodzi o medialną wypowiedź sędziego Macieja Nawackiego.
Sędzia Maciej Nawacki, prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie i członek Krajowej Rady Sądownictwa, w medialnej wypowiedzi zarzucił sędziom Sądu Najwyższego łamanie prawa i mówił o ich odpowiedzialności dyscyplinarnej. Te zdania wypowiedział po tym, jak sędziowie Sądu Najwyższego skierowali do unijnego Trybunału Sprawiedliwości zapytanie o wiek emerytalny sędziów (pozwalające odwołać m.in. I prezes SN prof. Małgorzatę Gersdorf) i podjęli uchwałę o wstrzymaniu ich wykonania. Sędzia Nawacki mówił wtedy, że „dopuszczają się naruszenia łamania prawa w Polsce” i że „spotkają się z adekwatną reakcją w tym zakresie”.
Zdaniem byłej pierwszej prezes Sądu Najwyższego, tą wypowiedzią naruszył sędziowski kodeks etyczny. Prof. Małgorzata Gersdorf wysłała w tej sprawie pismo do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Olsztynie. Sędzia Maciej Nawacki nie zgadza się z tym zarzutem.
Wypowiadałem się co do ewentualnej odpowiedzialności sędziów Sądu Najwyższego. Wszyscy obywatele są równi wobec prawa, tym samym sędziowie SN – tak samo, jak pozostali obywatele – mogą być pociągnięci do odpowiedzialności w sytuacji, kiedy naruszą przepisy prawa
– tłumaczy.
Zarzuca też niewłaściwe zaadresowanie pisma – jak podkreśla, powinno trafić do rzecznika dyscyplinarnego przy sądzie apelacyjnym, a nie okręgowym.
Z komunikatu Sądu Okręgowego w Olsztynie wynika, że zastępca rzecznika dyscyplinarnego zajmie się sprawą w przyszłym tygodniu. Problem ma być też omawiamy na Kolegium Sędziów Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Dybcio