Lider listy Konfederacji do europarlamentu: trzeba zatrzymać szaleństwo klimatyzmu

Fot. Ł. Sadlak

– Najważniejsze jest zatrzymanie klimatyzmu – mówił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn Piotr Cezary Lisiecki, lider listy Konfederacji do europarlamentu w okręgu wyborczym obejmującym województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie.

Konfederacja w poprzednich wyborach do Parlamentu Europejskiego nie zdobyła ani jednego mandatu, teraz liczy na zdobycie kilku mandatów w całej Polsce. Piotr Cezary Lisiecki na antenie Radia Olsztyn mówił o najważniejszym postulacie.

Dziś jesteśmy zobowiązani zatrzymać szaleństwo religii klimatyzmu. Trudno to inaczej nazwać, ponieważ to, co w tej chwili płynie do nas z Brukseli, te wszystkie pomysły zeroemisyjności, ekoschematy w rolnictwie, jest zagrożeniem dla gospodarki Unii Europejskiej

– wyjaśnił.

Oprócz Konfederacji, zarejestrowano także inne komitety określające się jako eurosceptyczne, np. komitet Polexit. Piotr Cezary Lisiecki na naszej antenie przekonywał jednak, że w kampanii wyborczej jego ugrupowanie będzie rywalizowało o głosy głównie z Prawem i Sprawiedliwością.

Najbardziej przyjdzie nam walczyć z hipokryzją PiS-u, który decyzjami swojego premiera Morawieckiego, zgadzał się na wszystkie te szaleństwa brukselskie, a obecnie przechodzi na pozycję partii eurosceptycznej, która nie chce się przyznać do tego, co robiła przez osiem ostatnich lat. Przypomnę, że w 2015 roku PiS doszedł do władzy między innymi ostrą retoryką antyimigrancką. Po czym, w ciągu ośmiu lat, wpuścił co najmniej 2 miliony ludzi z obcym paszportem

– powiedział.

Wybory do europarlamentu odbędą się 9 czerwca.

Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska