Aktualności, Aplikacja mobilna, Poranne Pytania
Krzysztof Kierski: Nie wszyscy wierzyli w sukces porozumień z władzą. Dziś mija 30. rocznica rozpoczęcia obrad okrągłego stołu
Fatalna sytuacja ekonomiczna PRL-u zmusiła komunistów do rozmów z demokratyczną opozycją – mówił w Porannych pytaniach Krzysztof Kierski z Biura Badań Historycznych olsztyńskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
30 lat temu rozpoczęły się rozmowy okrągłego stołu. W tym czasie społeczeństwo PRL-u nie zdawało sobie sprawy z tego, że władza komunistyczna szuka rozwiązania szalejącego w Polsce kryzysu gospodarczego rozmawiając z opozycją.
Opozycja w 1988 roku, czy w 1989 roku jeszcze w okresie Okrągłego Stołu była dość słaba. Tak naprawdę nie wszyscy wierzyli w sukces porozumień z władzą. Były grupy radykałów, które mówiły, że z komunistami absolutnie się nie rozmawia. Trzeba pamiętać, że obraz jaki dociera do społeczeństwa nadal jest sterowany przez propagandę i media reżimowe.
Historyk IPN Krzysztof Kierski mówił, że gdyby sytuacja gospodarcza była lepsza władza nie szukała by porozumienia
Rządzący rozpaczliwie szukali formuły, która pozwalałaby na utrzymanie władzy w realiach gospodarczego bankructwa systemu. W 1986 roku Polska była winna, tylko krajom demokratycznym 33 miliardy dolarów, a krajom bloku sowieckiego ponad 6,5 miliarda tzw. rubli transferowych
6 lutego 1989 roku, w Pałacu Namiestnikowskim w Warszawie rozpoczęły się obrady okrągłego stołu. Podpisane w kwietniu porozumienia, między opozycją solidarnościową a władzą, wpłynęły na upadek systemu komunistycznego i przemiany polityczne nie tylko w Polsce, lecz również w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Rozmowy okrągłego stołu doprowadziły do wyborów do sejmu kontraktowego, utworzenie senatu i całkowicie wolnych wyborów do niego.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Krzysztofem Kierskim
Autor: K.Kaszubski
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy