Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: -4 °C pogoda dziś
JUTRO: 0 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Krzysztof Kamil Baczyński. Polska klasyka i polskie czytadła

Katarzyna Zyskowska-Ignaciak, Ty jesteś imię moje. Powieść o miłości Basi i Krzysztofa Baczyńskich

Miało być nie o tym, o czym będzie. Miało być o nowej powieści z Barbarą i Krzysztofem Baczyńskimi jako bohaterami.

Czas obchodów 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego obfituje w nowe publikacje i filmy dotyczące Polski Walczącej. Nie dziwi zatem, że po tę problematykę sięgnęła również Katarzyna Zyskowska-Ignaciak, autorka literatury popularnej, znana z takich bestsellerów, jak „Upalne lato Marianny” czy „Ucieczka znad rozlewiska”. Książka nosi tytuł „Ty jesteś imię moje” i podtytuł: „Powieść o miłości Basi i Krzysztofa Baczyńskich. Biała magia w mrocznych czasach wojny”. Sięgnąłem.

Beletrystyczne wizje losów prawdziwych ludzi mogą być czasem ciekawe, zwłaszcza, gdy dotyczą postaci, którymi z czystej fascynacji interesuję się od dziesiątek lat. Niestety. Dawno nie zdarzyło mi się czytać czegoś równie płaskiego, infantylnego, spreparowanego językiem lepkim od egzaltacji. Autorka chwali się na swoim blogu, że książka o Baczyńskich ukazała się zaledwie tydzień po jej poprzedniej powieści pt. „Nie lubię kotów”. Komercja potrafi strywializować wszystko, a piękno, tragizm, głębię i subtelność sprowadzić do gadżetu-jednorazówki. Pewnie taki ma być rynkowy „dil” tej historyjki. Recenzji zatem nie będzie, nie będę się pastwił nad „dziełem” pani Zyskowskiej-Ignaciak.

Jednak Barbara i Krzysztof Baczyńscy domagają się choćby kilku słów, w tej sytuacji i w związku z rocznicą Powstania. Krzysztof Kamil Baczyński nie był załzawionym poetą, zapatrzonym w chmury, jego żona Basia nie była sentymentalną osóbką o móżdżku z ptysiowego kremu. Mimo studenckiego wieku należeli do elity artystycznej okupacyjnej Warszawy, pozostawali w przyjaźni bądź utrzymywali kontakty z najwybitniejszymi pisarzami przebywającymi wówczas w kraju – Iwaszkiewiczem, Andrzejewskim, Miłoszem. Jak wspominają świadkowie, opisywani przez Wiesława Budzyńskiego, dociekliwego biografa Baczyńskich, obydwoje byli erudytami o ogromnej wiedzy i horyzontach, przeżywającymi burze intelektualne, pełnymi twórczych wątpliwości wobec filozofii, religii i polityki. O ich wielkiej miłości nie zdecydowało romansowe „zauroczenie spojrzeniem” czy coś podobnego, ale świadomość doskonałego dopasowania – pod względem myśli, emocji, widzenia świata.

Krzysztof Kamil Baczyński napisał cykl przepięknych erotyków skierowanych do Basi. „Miłość”, „Białą magię”, „Noc” znamy  wszyscy, to klasyka polskiej poezji miłosnej. Maestrią i wrażliwością dorównuje im chyba tylko Leśmian. Ale również w nich Autor porusza najważniejsze dylematy swojej poezji: sens śmierci całego pokolenia w nierównej walce, nakaz patriotycznego sumienia i świadomość katastrofy, moralność młodych ludzi zmuszonych przez historię do zabijania innych.

W mediach toczą się dziś nierozstrzygnięte spory o Powstanie Warszawskie, o znaczenie ofiary 200. tysięcy ludzi i obróconej w gruzy stolicy. Po co w nieskończoność tasować argumenty? Naprawdę – wystarczy wnikliwie przeczytać Baczyńskiego, Gajcego, innych.

Basia Baczyńska przed poznaniem Krzysztofa przeżyła śmierć narzeczonego, Tadeusza Bednarskiego, który zginął w czasie obrony Warszawy w 1939 roku. Trauma ta spowodowała jej związek z podziemną, neopogańską sektą „Zadruga”. Dopiero Krzysztof był w stanie wyzwolić ją spod tego wpływu, a dowodem wspomniany erotyk „Biała magia”. Zresztą małżeństwo to miało swoje kryzysy – Barbara kilka razy odchodziła od Krzysztofa, nie mogła się też porozumieć z jego matką. Błyskotliwa, pewna siebie, pewna swoich racji, zawsze zadbana i doskonale ubrana krytyczka literacka oraz początkująca tłumaczka poezji francuskiej – właśnie tak zapamiętali ją najbliżsi i znajomi.

Tyle więc o Basi i Krzysztofie Baczyńskich. Bardziej niż powieści o poetach warto czytać ich wiersze. Powiedzą nam o nich więcej, a co najważniejsze – powiedzą prawdę.

Włodzimierz Kowalewski

(łw)

Więcej w książka
W Światowym Dniu Książki poczytamy mieszkańcom Nidzicy – szczegóły w Poranku Radia Olsztyn – środa, po godz. 7.00

23 kwietnia to Światowy Dzień Książki. W Poranku Radia Olsztyn porozmawiamy z Państwem o ostatnio przeczytanych książkach. Natomiast nasi dziennikarze pojadą do Nidzicy. Tam od rana...

Zamknij
RadioOlsztynTV