Kino, ja i mój świat
Dzięki Michałowi Zareckiemu kino nieme ma w Olsztynie coraz więcej sympatyków. Od ponad dwóch lat raz w miesiącu we środy, Michał prezentuje olsztyńskiej publiczności kolejne ważne, ale mało albo w ogóle nieznane filmy z epoki kina niemego.
Opowiada o nich z pasją, bo Michał żyje z pasją. Skończył dopiero 18 lat. Ma w sobie dużo mądrości, ogromną wrażliwość i wspaniałą mamę, u której tę mądrości i tę wrażliwość Michał mógł obserwować, a potem doświadczać.
Efekt? Posłuchajmy reportażu Alicji Kulik pt. „Kino, ja i mój świat”.
Redakcja: A.socha