Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 0 °C pogoda jutro
Logowanie
 

„Każdy potrzebuje trochę przestrzeni, wolnego czasu – wtedy stajemy się bardziej efektywni w pracy”. W Bliższych Spotkaniach o urlopach i letnim wypoczynku

Jarosław Jaszczur-Nowicki. Fot. BSC

Pojęcie urlopu funkcjonuje zaledwie od około 100 lat, czyli początku XX wieku. Zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej urlop w krajach członkowskich nie może być krótszy niż 4 tygodnie, czyli 20 dni roboczych. Długość urlopu jest różna w poszczególnych krajach.

Gościem Krzysztofa Kaszubskiego był profesor Jarosław Jaszczur – Nowicki – Prodziekan Wydziału Nauk o Środowisku, zajmujący się turystyką i rekreacją na Uniwersytecie Warmińsko – Mazurskim oraz były prorektor Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku.

K. Kaszubski: Kim jest letnik, a kim turysta? Czy możemy zdefiniować te pojęcia?

J. Jaszczur – Nowicki: Oczywiście, są takie definicje. Natomiast dzisiaj trudno jest to jednoznacznie określić. Ja bardziej powiedziałbym urlopowicz – to pojęcie zaczęło się rodzić na początku XX wieku. Tak naprawdę do tego czasu robotnicy próbowali sobie znaleźć przestrzeń. Wiadomo, że kasta wyższa, czyli arystokracja i szlachectwo we wszystkich krajach miała dużo czasu wolnego.

K. Kaszubski: Zawsze byli urlopowiczami.

J. Jaszczur – Nowicki: I byli na wiecznym urlopie. Natomiast na nich pracowali robotnicy, folwarcznicy itd. W pewnym momencie wszystkie te ruchy oddolne zaczęły następować i tak naprawdę robotnicy próbowali znaleźć swoją przestrzeń. W pewnym momencie ludzie, którzy byli pracodawcami, właścicielami fabryk, ziemiaństwa zrozumieli, że dzień wolny dla pracownika jest bardzo ważny – każdy potrzebuje trochę przestrzeni, wolnego czasu, wtedy pracownik staje się bardziej efektywny.

Posłuchaj rozmowy z Jarosławem Jaszczurem – Nowickim

Niektórzy z nas – jeśli pracują – mają na przykład 20 dni urlopowych, inni z kolei np. 26. Kiedy i na jakich zasadach te dni są przydzielane i kiedy pracodawca może odwołać nas z urlopu lub przesunąć termin urlopu?

Gościem Izabeli Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego był Łukasz Sztych – pełniący obowiązki Zastępcy Okręgowego Inspektora Pracy w Olsztynie.

Ł. Sztych: Rzeczywiście jest tak, że wymiar urlopu zależy od tego, jaka jest podstawa zatrudnienia, to znaczy do jakiej grupy pracowniczej dana osoba należy. Jeśli chodzi o uregulowania kodeksowe – Kodeksu Pracy, to wymiar urlopu wynosi odpowiednio 20 lub 26 dni i zależy to od stażu pracy, jaki dana osoba posiada. Jeżeli pracownik jest zatrudniony krócej niż 10 lat – jego staż pracy jest krótszy, wtedy jego wymiar urlopu wynosi 20 dni. Natomiast jeżeli jego ogólny staż pracy wynosi powyżej 10 lat, wtedy wymiar jego urlopu wynosi 26 dni.

I. Malewska: Wszystko co ponad regulują wewnętrzne regulaminy?

Ł. Sztych: Wszystko co jest ponad – oczywiście może to być uregulowane korzystniej w postaci zapisów w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy. W praktyce generalnie pracownicy poszczególnych zakładów mają raczej 20 i 26 dni. Natomiast wyższy wymiar urlopu mają osoby, które są zatrudnione na troszeczkę innych zasadach. Mówię tu o osobach zatrudnionych jako nauczyciele w szkołach publicznych czy też np. osobach zatrudnionych na uczelniach wyższych. Również osoby posiadające znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności mają prawo do dodatkowych 10 dni urlopu.

I. Malewska: My tutaj mówimy o zatrudnieniu, ale oczywiście chodzi o umowę o pracę. Żadna inna umowa nie dotyczy tego wymiaru urlopu.

K. Kaszubski: Umowa o dzieło, umowa zlecenie to nie są umowy objęte świadczeniami urlopowymi.

Ł. Sztych: Tak, ale z takim zastrzeżeniem, że strony mogą w umowie cywilno – prawnej na zasadzie zgodnego porozumienia stron ustalić, że urlop będzie przysługiwał. Nasza praktyka wskazuje, że z takimi umowami mieliśmy do czynienia. Jeżeli strony w umowie zlecenia przewidują, że urlop będzie się należał – wtedy się należy. Natomiast przepisy wprost nie nakładają obowiązku udzielenia urlopu.

K. Kaszubski: Czy pracownika można odwołać z urlopu?

Ł. Sztych: Tak, obowiązujące przepisy przewidują instytucję odwołania z urlopu. W praktyce to wygląda w ten sposób. Jeżeli już ten pracownik przebywa na urlopie i zajdą okoliczności, które nie były do przewidzenia w momencie kiedy pracodawca udzielał mu urlopu, ma on prawo do odwołania pracownika z urlopu. Jednak z tym zastrzeżeniem, że powinien on pokryć bezpośrednie koszty powrotu pracownika z tego urlopu.

Posłuchaj rozmowy z Łukaszem Sztychem

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Cisza, spokój i woda – to atuty wypoczynku na łonie natury Warmii i Mazur. W naszym regionie najczęściej wynajmowane są domki letniskowe. Korzystają z nich głównie mieszkańcy z południowej Polski z okolic Śląska i Warszawy. Spacery, jazda na rowerze, korzystanie z plaży, kajaków, łódek i motorówek – to jest to, czego szukają turyści z dużych miast – powiedziała pani Marta, która takie domki wynajmuje.

Posłuchaj rozmowy

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

 

Redakcja: A. Dybcio za D. Kucharzewska

Więcej w urlop, Jarosław Jaszczur-Nowicki, wolne, Łukasz Sztych, domek letniskowy
Urlop w Chorwacji, Hiszpanii czy na Maderze? Sprawdź, gdzie najchętniej podróżowaliśmy w 2017

 Ponad połowa Polaków wypoczywała w ubiegłym roku- przynajmniej dwa dni - poza miejscem zamieszkania - wynika z opublikowanego  sondażu CBOS. Jak się okazuje, urlopy najczęściej spędzamy...

Zamknij
RadioOlsztynTV