Język obcy nowożytny przedmiotem trzeciego dnia matur
Kolejny egzamin za maturzystami. W trzecim dniu matur abiturienci zmagali się z językiem obcym nowożytnym na poziomie podstawowym. W praktyce dla 95 procent z nich to egzamin z języka angielskiego – bo to najchętniej wybierany język na maturze.
Język angielski to także przedmiot, który maturzyści zdają bez większych stresów. W Zespole Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych w Olsztynie przystąpiło do niego prawie 170 osób. Zapytaliśmy maturzystów o wrażenia po zakończonym egzaminie.
Liczę na minimum 80 procent. Myślę, że angielski jest łatwy i uczyliśmy się go od wielu lat, od samej podstawówki, więc dla nikogo nie powinien sprawić problemu. Nic mnie dziś nie zaskoczyło podczas tego egzaminu.
– Czuję się bardzo dobrze – mówi jedna ze zdających – po wczorajszej matematyce bardzo mi poprawił humor.
– Matura dla wszystkich jest taka sama, ale w technikach przygotowanie wygląda nieco inaczej – ocenił dyrektor ZSEiT Grzegorz Górski.
Zakres matury niczym się nie różni, ale nasi uczniowie mają o tyle trudniej, bo zdają wiele innych egzaminów, choćby zawodowych. Większość zawodów, w których uczą się w naszej szkole, wymaga perfekcyjnej znajomości angielskiego. Dlatego uważają, że to dla nich najłatwiejszy dzień, jeśli chodzi o maturę.
Egzamin na poziomie podstawowym trwał 120 minut. Arkusz egzaminacyjny składa się z kilku części: rozumienia ze słuchu, rozumienia tekstów pisanych, znajomości środków językowych i wypowiedzi pisemnej. Jeśli maturzyści wybrali inny język – francuski, hiszpański, niemiecki, rosyjski lub włoski – to maturę zaczęli pisać dopiero o godzinie 14.
W tym roku na Warmii i Mazurach do egzaminów dojrzałości przystępuje ponad 10 tysięcy abiturientów. To absolwenci liceów, techników, szkół branżowych II stopnia oraz szkół dla dorosłych. W samym Olsztynie z 38 szkół do egzaminów podchodzi prawie 2,5 tysiąca uczniów.
Autor: A. Skrago
Redakcja: M. Rutynowski / K. Ośko
