Iwona Arent: powrót wojska do regionu jest dla nas szansą
– Bardzo się cieszę, że pan wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapowiedział odtworzenie jednostek wojskowych na Warmii i Mazurach – mówiła w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn poseł PiS Iwona Arent.
Przebywający w ostatnich dniach na Warmii i Mazurach minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapowiedział powrót żołnierzy do Ełku i Ostródy. Poinformował także, że stacjonująca w regionie 16 Dywizja Zmechanizowana zostanie powiększona o 1000 żołnierzy, a wojsko otrzyma nowoczesne czołgi K2, armatohaubice K9 oraz Krab.
Pełnomocnik PiS w okręgu olsztyńskim mówiła w rozmowie z Krzysztofem Kaszubskim, że za czasów rządów Platformy Obywatelskiej jednostki wojskowe były likwidowane.
Tak było w Ostródzie, Olsztynie i innych miastach. Pewne sprawy są już nieodwracalne, tak jak oddanie niektórych budynków czy koszar, jak w Olsztynie na ulicy Jagiellońskiej
– mówiła Iwona Arent.
Poseł PiS zwróciła uwagę na fakt, że powrót żołnierzy do miast regionu przyspieszy rozwój naszego województwa, gdyż wojsko jest katalizatorem dobrych zmian.
Tam gdzie powstawały jednostki wojskowe, gdzie było więcej żołnierzy to dookoła rozwijała się cała infrastruktura. Nie tylko infrastruktura drogowa czy sklepy. Do obsłużenia armii potrzebna jest większa liczba osób cywilnych, które będą współpracowały z wojskiem
– podkreśliła poseł PiS.
W miniony weekend w wielu miastach Polski odbyły się pikniki wojskowe z udziałem szefa MON Mariusza Błaszczak, który odwiedził Iławę oraz Elbląg. W Olsztynie natomiast wziął udział w przysiędze żołnierzy zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej. Ślubowanie złożyło 80 osób.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Iwoną Arent
Autor: K. Kaszubski
Redakcja: Ł. Sadlak