I tak odbiorą prawo jazdy
Tylko podczas majowego weekendu policjanci z Warmii i Mazur 40 razy odbierali kierowcom prawo jazdy.
Niektórzy zmotoryzowani stracili uprawnienia, bo przekroczyli prędkość o ponad 50 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym.
Do niedawna luka w prawie pozwalała na uniknięcie odpowiedzialności. Działo się tak, bo niektórzy kierowcy – zdając sobie sprawę z przewinienia – udawali, że nie mają przy sobie prawa jazdy. Uniemożliwiało to jego zatrzymanie. Teraz konsekwencje można odwlec, ale nie da się ich uniknąć – wyjaśnia inspektor wydziału transportu i komunikacji w olsztyńskim starostwie, Zbigniew Czyża. „Na przykład kiedy kierowca zgubi dokument, a będzie chciał wyrobić go na nowo, to i tak na trzy miesiące prawo jazdy trafi do depozytu”. Prawo jazdy zostanie również zatrzymane jeśli straci ważność i z tego powodu kierowca będzie ubiegał się o jego ponowne wyrobienie.
Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego.
(mlewin/as)