Grypa kotów zagrożeniem dla ludzi? „Nikt rozsądny nie powie, że jest dla nas obojętna”
Mówiliśmy o kolejnych dwóch ogniskach grypy ptaków na Warmii i Mazurach, w gminie Purda. Tymczasem właściciele kotów są zaniepokojeni grypą kotów, wywoływaną przez wirusa podobnego do tego, który atakuje ostatnio mewy śmieszki.
– W Warmińsko-Mazurskiem nie odnotowano do tej pory żadnego przypadku nowej kociej choroby – przekazał Jerzy Koronowski, Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Lekarz Weterynarii – ale powinniśmy zachować ostrożność, bo nie jest wykluczone, że choroba okaże się nieobojętna dla ludzi.
Myślę, że nikt rozsądny nie powie, że ta choroba jest obojętna dla ludzi. Dlatego zachęcam do przestrzegania zasad higieny – takich, jakie sobie wyrobiliśmy w czasie walki z COVID-19, czyli mycia dłoni po każdym kontakcie, zmiany obuwia po wejściu do domu. Myślę, że to powinno na razie wystarczyć
– powiedział Koronowski.
W tym tygodniu Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach potwierdził 9 przypadków grypy H5N1 u kotów w kraju, choroba wystąpiła m.in. w Trójmieście.
Autor: M. Kwiatkowska
Redakcja: M. Rutynowski
