Gdzie jest bezpieczniej – w domu czy pracy? Posłuchaj rozmowy z ratownikiem medycznym
Zdarzenia domowe są najczęstszą przyczyną interwencji ratowników medycznych. Ze statystyk wynika, że w domach głównie dochodzi do niebezpiecznych upadków. Gościem Porannych Pytań Polskiego Radia Olsztyn był Mateusz Kalinowski – osoba, która jako pierwsza dociera do poszkodowanych, czyli ratownik jeżdżących motocyklem.
Krzysztof Kaszubski: Strażacy mówią, że bardzo często jeżdżą do wypadków, do których sami doprowadziliśmy. Pan jeździ ratować takich ludzi…
Mateusz Kalinowski: Jak najbardziej – śliski dywanik w przedpokoju, mokra podłoga w łazience. Można się wtedy wywrócić i zrobić sobie krzywdę. (…) Podobnie jest w sytuacjach, kiedy myjemy okna. Bardzo często zapominamy o tym, że jest wysoko. Większą uwagę zawracamy na to, żeby okna były czystsze niż na bezpieczeństwo.
Krzysztof Kaszubski: Według statystyk do największej liczby wypadków dochodzi w domu. Czy tak też wynika z Pana praktyki?
Mateusz Kalinowski: Najwięcej wezwań to te do mieszkań i domów. Mówi się, że w domu jest najbezpieczniej, ale nie do końca. Tam spędzamy najwięcej czasu. Często wracamy z pracy zmęczeni. To przekłada się na to, że nie dopatrzymy czegoś i dochodzi do wypadku
Krzysztof Kaszubski: Bezpieczniej jest w pracy?
Mateusz Kalinowski: W pracy regulują nas przepisy BHP. Jest nadzór, do którego się stosujemy. A w domu każdy działa po swojemu.
Krzysztof Kaszubski: .. i myślenia już nie ma. Na przykład wkładamy ręce do wirujących młynków.
Mateusz Kalinowski: … bo truskawka utknęła albo ziemniak. Zdarzają się amputacje.
Krzysztof Kaszubski: Czy w Pana opinii zaczynamy się czuć w domu zbyt bezpiecznie i przestajemy zwracać uwagę na przepisy dotyczące użytkowania sprzętów.
Mateusz Kalinowski: Myślę, że w większości tak. Sporym czynnikiem jest też alkohol. Myślę, że wracamy z pracy zmęczeni, nie dopilnujemy dzieci i powstaje wtedy problem.
Krzysztof Kaszubski rozmawiał z Mateuszem Kalinowskim także o apteczkach, które trzymamy w domu. Niestety bardzo często źle są wyposażone, albo w ogóle ich nie ma.
Posłuchaj Bliższych Spotkań
(A.Podbielska)