Opublikowany 1 marca 2018
Piłka ręczna, Sport

Elbląskie szczypiornistki dobrze zaczęły tydzień z Energą Koszalin

Sylwia Lisewska rzuciła koszaliniankom 8 bramek. Fot. A. Dembińska (archiwum)

Szczypiornistki Kram Startu Elbląg są w półfinale Pucharu Polski. Elblążanki awansowały po wygranej z Energą AZS-em Koszalin 33:24. W niedzielę – rewanż, ale już w rozgrywkach PGNiG Superligi.

W środowym pojedynku Kram Start dominował dopiero w drugiej połowie. Pierwsza część meczu była wyrównana i dopiero w końcówce, podopiecznym Andrzeja Niewrzawy udało się odskoczyć. Druga połowa, to praktycznie formalność, co może zaskakiwać, ponieważ koszalinianki były do tej pory bardzo wymagającym rywalem.

Kram Start Elbląg – Energa AZS Koszalin 33:24 (17:14)

Kram Start: Szywerska, Powaga – Balsam (4), Choromańska (1), Świerczek (2), Waga (2), Jędrzejczyk (3), Dorsz, Kwiecińska (2), Kozimur, Szynkaruk (2), Lisewska (8), Stokłosa (5), Świerżewska (1), Jaszczuk (3).

Przed tym pojedynkiem elblążanki nie ukrywały, że rywal należy do grupy „niewygodnych” przeciwników.

Z takim przeciwnikiem trzeba grać odważnie. W ostatnim meczu o wyniku zdecydowały rzuty karne, mecz był na styku. Są takie drużyny, których styl gry nam nie pasuje i nas męczy. Musimy od początku postawić swoje warunki. Grać swoje mocno w obronie i być odważnym w ataku.

– podkreślały kołowa Barbara Choromańska i skrzydłowa Justyna Świerczek

Kram Start Elbląg