Działacze PSL mają dość opłat na Pchlim Targu
Zwolnienia z opłaty targowej pobieranej przez miasto na Pchlim Targu w Olsztynie domagają się kandydaci PSL-u do Rady Miasta.
Politycy pojawili się na niedzielnym targowisku przy stadionie przy ulicy Sybiraków. Chcieli płacić miejskiemu inkasentowi jednogroszówkami.
Sprzedawcy z Flumarku płacą pierwszą opłatę dzierżawcy terenu – jest to od złotówki do kilkunastu złotych, w zależności od wielkości zajmowanego stoiska. Drugą opłatę pobiera miejski inkasent – jest to od 4 do 10 złotych.
Takie same opłaty miasto pobiera są od handlujących na targowisku przy ul. Grunwaldzkiej.
(imal/łw)