Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 17 °C pogoda dziś
JUTRO: 15 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Dożywocie za zabójstwo trzyosobowej rodziny

Sąd skazał Samira S. na karę dożywotniego więzienia. Fot. KWP w Gdańsku

Na karę dożywocia oraz pozbawienie praw publicznych na 10 lat skazał gdański sąd mieszkającego w Elblągu Rosjanina Samira S., oskarżonego o zabójstwo trzyosobowej rodziny.

Rosjanin, 3 lata temu, zastrzelił z broni palnej handlarza antykami 33-letniego Adama K., jego 30-letnią żonę Agnieszkę i 16-miesięczną córeczkę Ninę. Do zbrodni doszło wieczorem w mieszkaniu przy ul. Długiej, w centrum Gdańska. Ciała odkrył następnego dnia znajomy rodziny. Ustalono, że z mieszkania zniknęły cenne przedmioty, m.in. sprzęt elektroniczny i liczne militaria z czasów II wojny światowej, które kolekcjonował gospodarz.

O zbrodnię prokuratura oskarżyła urodzonego w Baku 35-letniego Samira S. Zdaniem śledczych w efekcie gwałtownej kłótni S. wyjął pistolet i – strzelając dwukrotnie z bardzo bliskiej odległości w głowę – zabił Adama K. W identyczny sposób zginęła żona kolekcjonera, która przybiegła, usłyszawszy strzały. Według śledczych, następnie Samir S. zabił jednym strzałem w głowę dziewczynkę. Miał to zrobić, bo dziecko krzyczało.

Rosjaninowi oprócz potrójnego zabójstwa i kradzieży zarzucono też nielegalne posiadanie broni – pistoletu Walther P22, który był narzędziem zbrodni.

Mieszkający w Elblągu Rosjanin został też pozbawiony praw publicznych na 10 lat. Fot. Ł. Węglewski

Tuż po zabójstwie Samir S. wrócił autobusem do Elbląga, gdzie spalił ubranie i ukrył pistolet. Dwa dni później został zatrzymany. Na trop mężczyzny naprowadziły policję przede wszystkim połączenia telefoniczne: w dniu, w którym doszło do zabójstwa, Adam K. i Samir S. kilkakrotnie rozmawiali przez telefon i wymieniali sms-y.

Obecna na sali matka zamordowanego mężczyzny Helena Kuszczak przyznała, że nawet dożywocie nie jest dla niej karą sprawiedliwą

00:00 / 00:00

Samir S. będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie z więzienia po upływie 35 lat. Ma też zadośćuczynić szkody członkom rodzin ofiar. Trzem osobom ma przekazać po 50 tysięcy złotych.

Samir S. był wcześniej karany. Kilka lat temu sąd w Kaliningradzie skazał go na 10 miesięcy pobytu w kolonii karnej za nielegalne posiadanie broni. Oskarżony przebywał w Polsce legalnie. Miał Kartę Polaka, bo jeden z jego dziadków był narodowości polskiej.

 

(iar/gol/bsc)

Więcej w morderstwo, zabójstwo, Samir S. zbrodnia
Kończy się proces potrójnego zabójcy

29 marca zapadnie wyrok w procesie o zabójstwo trzyosobowej rodziny, w tym 1,5-rocznego dziecka. Ta tragiczna zbrodnia miała miejsce w Gdańsku w 2013 roku. Oskarżonym o...

Zamknij
RadioOlsztynTV