Czy polityka zmienia postrzeganie mniejszości na Warmii i Mazurach?

Fot. Z. Piszczako

Czy współczesna dyskusja polityczna może negatywnie wpływać na mniejszości narodowe i etniczne w województwie warmińsko-mazurskim? Między innymi o tym rozmawiali uczestnicy spotkania zorganizowanego przez Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej.

W niedzielę będziemy obchodzić Dzień Mniejszości Narodowych i Etnicznych, ale już dziś ich przedstawiciele opowiadali o swoich doświadczeniach.

Martyna Halek z Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej podkreślała, że trzeba przypominać o mniejszościach, bo nieco zniknęły z krajobrazu regionu.

I to też jest okazja, żeby spotkać się z tymi mniejszościami, bo przecież Warmia i Mazury to otwarty region, region wielokulturowy

– mówiła.

Jak na mniejszości wpływa aktualna dyskusja polityczna dotycząca m.in. migrantów i ewentualnych zagrożeń związanych z migracjami?

Jeśli chodzi o migracje, to jest to nieodłączna część ewolucji całej ludzkości. Przecież ludy przemieszczały się, odkąd świat istnieje. Ja od dzieciństwa byłem świadkiem jednego schematu. Oni straszą. To jest stały element, którymi się pewne grupy ludzi na pewnych szczeblach posługują

– przekonywał Roland Bilicki, prezes Warmińsko-Mazurskiego Stowarzyszenia Romów.

Są też jednak opinie, według których obecne wypowiedzi części polityków mogą jednak negatywnie wpływać na postrzeganie mniejszości żyjących w regionie od lat.

Ta różnorodność na ulicy nie rzuca się w oczy tak, jak w krajach Europy Zachodniej. Tam jest oczywiście pewnego rodzaju ekstremum, natomiast to ekstremum jest sprzedawane u nas w sposób bardzo negatywny i ludzie, którzy praktycznie nie zetknęli się z różnorodnością, są przerażeni poprzez debatę publiczną, poprzez to, co im się każdego dnia wkłada w uszu

– powiedziała doktor Małgorzata Derecka z Wydziału Humanistycznego UWM.

Po rodzicach mojej mamy mam pochodzenie niemieckie, a ze strony ojca mam pochodzenie polskie. Nie boję się przyznać. Może dlatego, że przez mojego dziadka zostałam wychowana w takim duchu, żeby mówić prawdę, żeby się nie bać. Teraz może faktycznie jest troszeczkę inaczej

– przyznała Renata Rucińska.

W województwie warmińsko-mazurskim mieszka prawie 22 tysiące przedstawicieli mniejszości narodowych i etnicznych. Największą grupę stanowi mniejszość ukraińska, to ponad 13 tysięcy osób. Na drugim miejscu jest mniejszość niemiecka, licząca prawie 5 tysięcy osób.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy