Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
Brakuje rąk do pracy i pieniędzy na wynagrodzenia. Pielęgniarki strajkują
W Szpitalu Powiatowym w Ostródzie odbyła się dwugodzinna akcja protestacyjna pielęgniarek. To wyraz sprzeciwu wobec złych warunków pracy i zbyt niskich zarobków.
– Jesteśmy w sporze zbiorowym z pracodawcą od 2020 roku, a chodzi o poprawę warunków pracy i płacy – powiedziała Radiu Olsztyn Barbara Bonisławska z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
Głównym problemem są niedobory kadrowe. Otrzymaliśmy informację od pracodawcy, że na ten moment brakuje 20 etatów pielęgniarskich. Wynika to też z niekorzystnych warunków płacowych. Pielęgniarki od wielu lat nie mają wypłacanego dodatku stażowego, nie mają zapłaconych nagród jubileuszowych. Wynagrodzenia są na poziomie minimalnym zagwarantowanym przez ustawę o najniższym wynagrodzeniu.
Z tymi słowami nie zgadza się prezes szpitala powiatowego w Ostródzie Jacek Dudzin.
Ta argumentacja absolutnie nie ma potwierdzenia. Jesteśmy jednym z lepszych płatników jeżeli chodzi o szpitale powiatowe. Może lekko odstajemy od szpitali olsztyńskich, ale to są wysokospecjalistyczne szpitale i rządzą się zupełnie innymi prawami. Natomiast jako szpitale powiatowe jesteśmy dobrym płatnikiem i z tą argumentacją się nie zgodzę.
Barbara Bonisławska dodała, że rozmowy – jak to określiła – „ostatniej szansy” z zarządem szpitala zaplanowane są na 20 czerwca i od ich wyniku zależy dalsza sytuacja w placówce. Z kolei Jacek Dudzin powiedział Radiu Olsztyn, że konkretne decyzje w sprawie żądań pielęgniarek będzie mógł podjąć jesienią.
Autor: P. Karpiszen
Redakcja: M. Rutynowski/B. Świerkowska-Chromy