Bogdan Bachmura: teraz tolerancja jest demokratycznym fetyszem
Co jest tolerancją, a co nie jest? „Okno na cywilizację” daje perspektywę i przestrzeń. Otwartość na świat w oparciu o autentyczność, spójność i wiarygodność. W audycji prezentowane są przykłady zachowań nietolerancyjnych w odniesieniu do jednostki, jak i społeczności, z komentarzem zaproszonych do studia gości. Zapraszają Łukasz Adamski i Grzegorz Kasjaniuk.
W audycji o źródłach tolerancji w kontekście filozoficzno-historycznym, na tle demokracji i jej rozwoju. O tolerancji w demokracji.
Gościem w audycji jest Bogdan Bachmura, publicysta, komentator, społecznik.
Za Solidarności nie zdawaliśmy sobie sprawy tak naprawdę do jakiego świata wkraczamy, mówię o świecie demokracji, chcieliśmy się wyrwać ze świata komunistycznego i dla nas, tolerancja, tak jak ją wtedy postrzegaliśmy, była czymś pozytywnym. Ona zresztą przez lata ewoluowała i mamy do czynienia z zaprzeczeniem tego, czym tolerancja była, kiedy ją wymyślono po wojnach religijnych XVI i XVII wieku, tak jak ją widział Voltaire, tak jak ją widział John Locke, czyli ojcowie założyciele liberalizmu.
Bogdan Bachmura od X 1980 w „S”, członek KZ w PTHW w Olsztynie. 1990-1993 współzałożyciel, wiceprzewodniczący KLD w Olsztynie. Od 1990 członek Stowarzyszenia Represjonowanych w Stanie Wojennym Regionu Warmińsko-Mazurskiego Pro Patria; od 1994 wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Mała Ojczyzna; od 2007 przewodniczący Fundacji Debata, autor pisma „Debata. Miesięcznik Regionalny”; od 2008 współzałożyciel, prezes Stowarzyszenia Święta Warmia.
Kłopot z tolerancją jest taki, ze słowo tolerancja zastąpiło pewne wartości, jak sprawiedliwość, jak równość. Jest to taki erzac. Została zachwiana równowaga między hierarchią a tolerancją. Tolerancja wykluczyła hierarchię twardych wartości.
Posłuchaj audycji:
autor: Grzegorz Kasjaniuk