Ostrożny optymizm na rynku pracy. Co przyniesie nowy rok?

Rok 2024 na warmińsko-mazurskim rynku pracy kończy się w mieszanych nastrojach. Jaki będzie 2025? Zapytaliśmy o to ekspertów.

W tym roku na Warmii i Mazurach pojawiły się dawno niewidziane zwolnienia grupowe. Jak mówił niedawno przewodniczący Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, pod tym względem sytuacja była najgorsza od kilku lat. Z drugiej jednak strony, te zwolnienia okazały się w niektórych przypadkach mniejsze, niż zapowiadano. Wielu zwolnionych pracowników dość szybko znalazło nową pracę, a stopa bezrobocia – jak na region – jest relatywnie niska.

Urzędy pracy mówią jednak przy tym o niewielkiej liczbie nowych ofert pracy, co oznacza, że firmy starają się utrzymać istniejące stanowiska, a niekoniecznie tworzyć nowe.

Co będzie w roku przyszłym? Z jednej strony, pracodawcy narzekają na rosnące koszty, wynikające zarówno ze wzrostu płacy minimalnej, jak i choćby nośników energii. Z drugiej jednak, potrzebują rąk do pracy, a tych brakuje.

Niestety borykamy się z problemem wynikającym z demografii, odczuwamy to wszyscy i to jest ta presja. Do tego emigracja młodych ludzi, którzy kończą studia na naszym terenie i wyjeżdżają za pracą do większych ośrodków

– powiedział Wiesław Łubiński ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Związkowcy z regionu dodają, że gospodarce, a więc i pracownikom, powinien sprzyjać przyspieszający napływ funduszy unijnych oraz ogólne prognozy gospodarcze.

Mamy pozytywniejsze sygnały dotyczące budownictwa w regionie. Myślę, że pracownikom będzie sprzyjało również to, że wielu było na szkoleniach w ostatnim czasie. Oni już coś więcej potrafią

– mówił Wojciech Kowalski z NSZZ Solidarność.

Według przewidywań Komisji Europejskiej, prognozy dotyczące kondycji polskiej gospodarki raczej wskazują na wzrost zatrudnienia w 2025 roku. Myślę, że na Warmii i Mazurach również będzie tak wyglądała sytuacja, jeśli chodzi o lokalny rynek pracy

– dodał Jarosław Szunejko z OPZZ.

Pytanie, czy to oznacza powrót typowego rynku pracownika? Według przedsiębiorców – niekoniecznie. Dobrą pozycję negocjacyjną będą mieć raczej specjaliści i to z wybranych branż.

Będzie dobry rozwój sektora usług IT, turystycznego, usług zdrowotnych. Oczekuje się również rozwoju branży zielonej energii, co wpłynie na zapotrzebowanie na specjalistów w tym obszarze

– mówił Adam Przybysz, prezes Warmińsko-Mazurskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości.

Stopa bezrobocia w województwie warmińsko-mazurskim według najnowszych szacunków wynosi 8,1 procent. Ogólnopolskie prognozy mówią o tym, że rok 2025 przyniesie spadek stopy bezrobocia w porównaniu z obecnymi poziomami, ale będzie to spadek nieznaczny.

Posłuchaj wypowiedzi