Naukowcy z Olsztyna badają przyswajalność witaminy D w organizmach
Fot. pixabay
Olsztyńscy naukowcy mają nowy pomysł na badania poziomu witaminy D w naszych organizmach. To ma pomóc w jej skutecznej suplementacji.
Zajmuje się tym zespół nutrigenomiki w Instytucie Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie.
Wyniki z krwi mogą być niewystarczające, bo nasze organizmy różnie przyswajają witaminę D
– wyjaśniała doktor Emilia Gospodarska z zespołu badawczego.
Ludzi – jak się okazuje – można podzielić na tych, którzy mogą mieć niski poziom tego związku chemicznego w organizmie, ale w zupełności im to wystarczy do zdrowia – i odwrotnie.
Kluczowy w nowym opisywanym podejściu jest podział populacji na trzy grupy – pod względem poziomu reakcji organizmu na witaminę D: wysoko responsywnych, średnio responsywnych i nisko responsywnych
– zaznaczyła dr Gospodarska.
Badania olsztyńskich naukowców rozpoczną się jeszcze w tym miesiącu. We wstępnym etapie weźmie udział około 50 osób.
Za to wszystko odpowiadają nasze geny. Do zbadania mamy ich kilkaset, które różnią się w poziomie ekspresji. Chcemy wybrać te, które mogą posłużyć w przyszłości jako biomarkery pozwalające określić poziom odpowiedzi na witaminę D i dobrać indywidualną dawkę konkretnej osobie
– powiedziała dr Gospodarska.
Dodajmy, że witamina D wpływa na funkcjonowanie całego organizmu. Jej odpowiednia ilość pozwala m.in. na utrzymywanie odpowiedniego poziomu wapnia w organizmie. Odpowiada także za nasz układ odpornościowy i zapobiega chorobom autoimmunologicznym.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Piasecka
Redakcja: M. Rutynowski
Olsztyńscy naukowcy opracowali nowy pomysł na suplementowanie witaminy D
