Ubezpieczyciel i administrator kontra mieszkańcy. Czy pomoże interwencja senator?
Senator Lidia Staroń
W Ornecie trwa spór mieszkańców z towarzystwem ubezpieczeniowym i administratorem. Dotyczy właścicieli mieszkań w kamienicy przy ulicy Kościelnej, w którym 2 lata temu wybuchł pożar.
Nie mogą wrócić do swoich domów. Inspektor nadzoru budowlanego wydał zakaz użytkowania obiektu. Właściciele lokali zmuszeni są wynajmować stancje lub mieszkać u rodzin. Mówią, że towarzystwo ubezpieczeniowe, w którym mieli polisę, nie chce wypłacić im należnego odszkodowania.
Mieszkańcy Ornety na spotkaniu z senator Lidią Staroń
Sprawą zainteresowała się senator Lidia Staroń. Opowiedziała o niej dziennikarzom na konferencji prasowej.
Dzisiaj mówimy tak: ubezpieczycielu ty wiesz, że od początku nie ma winy wspólnoty. 2 lata, zniszczony budynek, ludzie nie mają gdzie mieszkać. Zapłać chociaż część, to będą już robić jakiś remont (…) Ale ubezpieczyciel nie płaci.
Zdaniem ubezpieczyciela do pożaru przyczynił się zły stan techniczny jednego z kominów i jest to winą wspólnoty. Mieszkańcy twierdzą jednak, że od firmy administrującej budynkiem, nie są w stanie się niczego dowiedzieć. O szczegółach Katarzyna Nowak.
Nie dba o nas. Wcale się nie martwi co z nami będzie i gdzie będziemy żyli. Jest na urlopie, albo na wczasach nami się nie przejmuje.
Senator Lidia Staroń poinformowała dziennikarzy, że w sprawie mieszkańców, wystąpiła do administratora budynku, ubezpieczyciela, rzecznika finansowego oraz do prezesa sądu, który zajmuje się sporem wspólnoty z ubezpieczycielem.
Mieszkańcy Ornety na spotkaniu z senator Lidią Staroń
Autor: M. Lewiński
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
