Wojna na Ukrainie, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
Tam nie dociera żadna pomoc. Wolontariusze chcą doposażyć walczących na wschodzie Ukrainy
Pomoc walczącym Ukraińcom niosą nie tylko inne państwa, czy duże organizacje, ale też prywatni ludzie, którzy próbują doposażać żołnierzy w podstawowy sprzęt – taki jak chociażby kamizelki kuloodporne czy apteczki.
Taką akcję prowadzi między innymi młody człowiek Orest Sytczyk z Lidzbarka Warmińskiego. Razem z rodzicami prowadzi tu w Polsce zbiórkę, a później to co uda się zgromadzić wiezie na wschód Ukrainy. Orest, razem z dwoma kolegami, jest teraz blisko frontu.
Wojtek Chromy rozmawiał z Orestem Sytczykiem kilka godzin temu.
Posłuchaj rozmowy
Teraz jesteśmy w Zaporożu, wcześniej byliśmy 20 kilometrów od miasta gdzie jest linia frontu południowego. W miejscowości Wasyliwka aktualnie trwają największe walki (…) Są to ciężkie bitwy artyleryjskie z czołgami i wyrzutniami (…) Tego nie zobaczymy w telewizji, która skupia się głównie na froncie północnym m.in. Kijów, Żytomierz, Czernichów. Mało co słychać o froncie południowym. Jesteśmy niecałe 200 kilometrów od Mariupola, najbardziej zbombardowanego miasta na Ukrainie. Chłopcy, którzy bronią Zaporoża przed tym, żeby front nie przesunął się w centralną i południowo-wschodnią Ukrainę stoją na posterunkach w kilkunastoosobowych grupach z jedną, maksymalnie dwoma kamizelkami kuloodpornymi. Nie mogę zdradzać szczegółów, ale chłopaki nie mają nawet podstawowego wyposażenia apteczek, krótkofalówek, o hełmach nawet nie wspominam. Hełm ma główny dowodzący i stare kałasznikowy. Od początku wojny nie byli w domach. Śpią na posterunkach. Przez to, że nie mają dobrego wyposażenia psychicznie czują się bardzo zniszczeni. Żadna pomoc do nich nie przyjechała (…) Są to policjanci i obrona terytorialna, a główne wojsko walczy nieco dalej (…) [ podczas rozmowy obok spadła rakieta! ] Staramy się pomagać. Dostarczyliśmy im właśnie kamuflaże snajperskie, noktowizory, sprzęt medyczny, ale chcemy się skupić na sprzęcie militarnym, aby mogli odpierać rosyjskie ataki i bronić swoich rodzin (…) My jesteśmy tutaj prywatnie. Jesteśmy w 3-osobowej ekipie i chcemy pomagać niewinnym ludziom. Mam pochodzenie ukraińskie (…)
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za W. Chromy