Aktualności, Aplikacja mobilna, Poranne Pytania
Radni J.Babalski i Ł.Łukaszewski o spalarni odpadów i planach zagospodarowania przestrzennego Olsztyna
O spalarni odpadów, która w ciągu 3 lat ma powstać w Olsztynie, dyskutowali w Porannych pytaniach miejscy radni. W studiu spotkali się: Jarosław Babalski z Prawa i Sprawiedliwości oraz Łukasz Łukaszewski z Platformy Obywatelskiej.
Instalację termicznego przekształcania odpadów komunalnych wybuduje firma „Dobra Energia dla Olsztyna”. W listopadzie umowę z przedsiębiorstwem podpisało Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Olszynie. Nowa elektrociepłownia ma pokryć około 30 procent zapotrzebowania miasta na ciepło.
Nie tędy droga – mówił Jarosław Babalski, który przekonywał, że problem odpadów należy rozwiązywać w inny sposób.
Wiele samorządów, w tym prezydent Olsztyna uważa, że budowa spalarni śmieci załatwi problem odpadów. Tylko, że przy okazji zmieniły się realia. Unia Europejska zmieniła kurs. Mamy dążyć do minimalizacji odpadów.
Łukasz Łukaszewski z PO podkreślał z kolei, że istnienie spalarni śmieci gwarantuje, że ewentualne podwyżki cen odbioru śmieci nie będą tak wysokie jak ostatnio.
Tam gdzie są instalacje tego typu, np. w Poznaniu opłaty wzrosły z 12 na 14 złotych na mieszkańca. Natomiast tam gdzie poszliśmy w tą stronę, o której mówi radny z PiS-u podwyżka, np. w Giżycku wyniosła z 10 na 28 złotych.
Olsztyn potrzebuje większej liczby planów zagospodarowania przestrzennego – zgodnie przyznają radni Jarosław Babalski z Prawa i Sprawiedliwości oraz Łukasz Łukaszewski z Platformy Obywatelskiej. Plany zagospodarowania przestrzennego to dokumenty, które ustalają jaki typ zabudowy i o jakim przeznaczeniu może pojawić się na danym obszarze.
Niedawno radni zdecydowali o woli stworzenia takich planów dla 6 terenów z przedszkolami – przypomniał Łukasz Łukaszewski.
Uchwalając plan zabezpieczamy się, że na tym terenie nie powstanie wieżowiec czy market. Ten teren będzie służył na rzecz przedszkola. Olsztyn ma jeden z większych procentów pokrycia planami zagospodarowania przestrzennego.
Jarosław Babalski mówił, że 55 procent pokrycia planami zagospodarowania przestrzennego to zdecydowanie za mało, bo spora ich część dotyczy np. lasu miejskiego.
Mamy około 90 aktualnych planów i około 30, w tak zwanej zamrażarce. Planistów mamy w referacie planistycznym tylko pięciu. Planiści zajmują się planami zagospodarowania przestrzennego. Niestety śmiem twierdzić, że mamy chaos jeśli chodzi o plany zagospodarowania przestrzennego. Jak wygląda nasze miasto, wystarczy popatrzeć.
Tymczasem wspomnianych 6 planów zagospodarowania terenu wokół przedszkoli ma powstać za niecały rok.
Posłuchaj Porannych pytań
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za M.Lewiński