Stomil przegrywa sparing z Widzewem Łódź. Grzegorz Lech zapewnia: Widzieliśmy zalążki dobrej gry
Piłkarze 1-ligowego Stomilu nadal nie są w stanie odnieść sparingowego zwycięstwa. Tym razem przegrali w Opalenicy z beniaminkiem 2 ligi – Widzewem Łódź 0:2.
Najbardziej doświadczony w Dumie Warmii Grzegorz Lech, nie ukrywa, że zespół stracił bramki po błędach, ale nie można ocenić tego pojedynku, jako słabego w wykonaniu Stomilu:
Już w pierwszej połowie mieliśmy sytuacje do strzelenia bramek. Widzew stworzył sobie dwie takie sytuacje, po błędach, które nam się nigdy nie przydarzały, i nie będą się przytrafiać. Organizacja gry była na odpowiednim poziomie, nie ustrzegliśmy się jednak po jednym błędzie zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie. Potrzebujemy zawodników z jakością pierwszoligową, którzy pozwolą nam rywalizować w nadchodzącym sezonie. Mogliśmy zagrać lepiej, brakowało zgrania, dokładności. Natomiast widzieliśmy zalążki dobrej gry. Mamy nadzieję, że zawodnicy, którzy do nas dołączą, szybko wkomponują się w zespół, a my im w tym pomożemy.
Dodajmy, że w olsztyńskich barwach zagrał dziś testowany napastnik rezerw Legii Warszawa – Michał Góral.
Autor: M.Świniarski
Redakcja: A. Dybcio