Papierosowy gang czeka na wyrok

Tytoń z nielegalnej fabryki, fot. KWP

Swoją działalnością mieli narazić Skarb Państwa na milionowe straty, teraz odpowiadają przed sądem.

W Elblągu rozpoczął się proces sześciu mężczyzn oskarżonych o działanie w grupie przestępczej zajmującej się nielegalną produkcją papierosów. Zostali zatrzymani w Elblągu latem ubiegłego roku razem z ośmioma Paragwajczykami. W nielegalnej fabryce znaleziono między innymi cztery miliony sztuk podrobionych papierosów.

Przed sądem oskarżeni nie chcieli składać wyjaśnień, nie odpowiadali także na pytania. Podczas wcześniejszych przesłuchań nie przyznawali się do winy, jednak na sali sądowej wszyscy zgodnie chcieli dobrowolnie poddać się karze. Z takim wnioskiem zgłosili się ich obrońcy.

Mecenas Stanisław Borzdyński podkreślał, że wina mężczyzn nie budziła wątpliwości od samego początku. Propozycje obrony to kary od 10 miesięcy do roku i ośmiu miesięcy więzienia. Do tego grzywna oraz rekompensata dla producenta papierosów. Prokuratura wprowadziła swoje modyfikacje – chodziło na przykład o kilkumiesięczne zmiany w długości części proponowanych kar oraz wyższe grzywny. Wyrok w tej sprawie zostanie ogłoszony 15 maja.