Zginęła żona pijanego kierowcy
Kierowca, który po pijanemu spowodował śmiertelny wypadek w Elblągu, czeka na przesłuchanie.
Wczoraj (4.05.) 40-latek pod wpływem alkoholu wsiadł za kierownicę swojego BMW i na ulicy Fromborskiej stracił panowanie nad autem. Samochód uderzył w przydrożne drzewo. 38-letnia pasażerka, która była żoną kierowcy zginęła na miejscu. Jemu nic poważnego się nie stało i wyszedł z rozbitego auta o własnych siłach.
Badanie alkomatem wykazało, że Jarosław N. miał około 2 i pół promila alkoholu. Mężczyzna wciąż trzeźwieje w policyjnym areszcie. Jeszcze dziś ma być przesłuchany. Policjanci będą wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku po pijanemu grozi mu do 12 lat więzienia.
(a.zyla/as)
nie płacić !!!!