Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 5 °C pogoda jutro
Logowanie
 

18 tysięcy żołnierzy NATO uczestniczyło w manewrach Dragon-19. „Skupiliśmy się na współpracy poszczególnych służb”

Fot. A. Piedziewicz

Żołnierze NATO na Mazurach ćwiczyli obronę przed bronią masowego rażenia. Zorganizowali też specjalny pokaz. To część międzynarodowych ćwiczeń Dragon-19, w których na kilku poligonach w Polsce ćwiczy 18 tysięcy żołnierzy NATO.

Wymyślony przez wojskowych scenariusz zakładał, że w opuszczonych barakach na skraju mazurskiego lasu pojawili się tajemniczy mężczyźni. Lokalni mieszkańcy zauważyli, że niekiedy zakładają maski i kombinezony oraz że przywożą ciężarówkami jakieś substancje. Na miejsce wysłano połączone siły wojska i policji. Na pierwszy ogień poszedł zwykły policyjny patrol, który został ostrzelany. Następnie do akcji weszli antyterroryści – współpracowały ze sobą grupy policji i wojska. Wyprowadzili podejrzanych, jeden ze specjalsów został ranny. Ewakuowano go śmigłowcem. Potem do zabezpieczonych budynków weszli saperzy i wojska obrony chemicznej, wspierani też przez państwową straż pożarną, która zabezpieczała teren przy pomocy kurtyn wodnych.

Współpraca różnych służb jest bardzo istotna. Obecnie wojska chemiczne muszą być wspierane przez inne służby, jest to efektywne i ekonomiczne. Należy łączyć wysiłek różnych służb, dużo zagrożeń ma charakter wielowymiarowy

– tłumaczy pułkownik Jarosław Stocki, szef Zarządu Obrony przed Bronią Masowego Rażenia Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Podczas prezentacji można też było obejrzeć mobilne laboratorium do wykrywania skażeń. Drugą częścią pokazu była prezentacja odkażania. Wojsko zbudowało specjalne namiotowe miasteczko. Byli żołnierze w kombinezonach ochronnych i maskach znanych choćby z filmów katastroficznych, były też specjalne prysznice do zmywania niebezpiecznych substancji i z pojazdów, i z ludzi.

W tych ćwiczeniach brali udział żołnierze kilku różnych państw NATO.

Przede wszystkim chodzi o to, by nauczyć się współpracować ze sobą, komunikować. Czasem także podpatrywać rozwiązania, podpatrywać technologie

– mówi kapitan Magdalena Śniadecka.

To tym ważniejsze, że Polska ma być trzonem specjalnej grupy zadaniowej NATO do obrony przed bronią masowego rażenia. Grupa ma liczyć około 750 żołnierzy z siedmiu różnych państw. Obecnie kończy proces szkolenia i certyfikacji. Swój dyżur na rzecz wojsk NATO rozpocznie 1 stycznia przyszłego roku. Ten dyżur potrwa rok.

Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza

00:00 / 00:00

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

 

 

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Dybcio

Więcej w żołnierze, nato, obrona, wojskowi, Dragon-19, broń masowego rażenia, Jarosław Stocki
Wrócili z misji w Afganistanie. W Morągu powitano żołnierzy 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej

Żołnierze 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej stanowili trzon IX zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Byli tam przez ostatnie pół roku. Ich głównym celem było doradzanie i...

Zamknij
RadioOlsztynTV