Związkowcy chcą zmian w wynagradzaniu nauczycieli. MEN odpowiada

Fot. P. Getka

Oświatowi związkowcy walczą o wynagrodzenia dla nauczycieli za godziny ponadwymiarowe. Resort edukacji chce im płacić tylko za zrealizowane godziny zajęć. Mówił o tym w Porannych Pytaniach Tomasz Branicki, prezes oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Olsztynie.

Związek Nauczycielstwa Polskiego chce, by nauczyciel otrzymywał wynagrodzenia z tytułu godzin ponadwymiarowych również w przypadku, gdy lekcja nie odbędzie się nie z jego winy, o czym na antenie Radia Olsztyn mówił Tomasz Branicki.

Jako przykład podaję coś takiego – pani w sklepie, której „pensum” wynosi 40 godzin tygodniowo i dziennie pracuje 8 godzin. Jeśli ktoś do sklepu nie przyjdzie przez dwie godziny, to nikt tej pani nie zabiera tych godzin. Tak samo odnosi się to do nas, bo teraz taka sytuacja nastąpiła, że klasa na przykład nie przychodzi, bo jest na wycieczce, to się te godziny nauczycielowi zabiera

– podkreślił.

ZNP w trakcie konsultacji społecznych już w kwietniu zgłosił odpowiednią poprawkę i postulował przywrócenie wcześniejszej regulacji, korzystniejszej dla nauczycieli. W tym tygodniu oświatowa „Solidarność” rozpoczęła akcję protestacyjną m.in. ws. wynagrodzeń za godziny ponadwymiarowe.

Związkowcy chcą również powiązania wynagrodzeń nauczycieli i pracowników oświaty z przeciętnym wynagrodzeniem w sektorze przedsiębiorstw. Ministerstwo Edukacji Narodowej odpowiada, że powiązanie pensje nauczycieli z wybranym wskaźnikiem w gospodarce ma nastąpić do końca kadencji Sejmu. – To nas nie zadowala, bo czekamy na to zbyt długo – przyznał w Porannych Pytaniach prezes oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Olsztynie.

Nasz projekt już ma czteroletnią historię. My od 4 lat czekamy, że ktoś to załatwi. Ja oczekiwałem od tego rządu, żeby ten zapis wprowadził do ustawy Prawo oświatowe czy do Karty Nauczyciela, nawet z adnotacją, że będzie to obowiązywało od roku np. 2027, ale żeby to było zapisane. A nie, że ciągle będziemy cały czas wzywać do rozmów na ten temat, a można to załatwić jednym takim zapisem

– mówił.

Powiązanie wynagrodzeń nauczycieli z zarobkami w sektorze przedsiębiorstw przełożyłoby się na automatyczną, coroczną waloryzację pensji, zapewniając im stały wzrost dochodów.

Posłuchaj rozmowy Wojciecha Chromego

Autor: W. Chromy
Redakcja: M. Rutynowski