Zbigniew Szczypiński o bezpieczeństwie na granicy z Rosją i wyborczym wyniku Lewicy

Fot. P. Getka

„Nie będę zaklinał rzeczywistości, bo nasz wynik do Parlamentu Europejskiego odbiega od oczekiwań” – mówił w Porannych Pytaniach wiceprzewodniczący Lewicy w regionie Zbigniew Szczypiński. Z wicewojewodą warmińsko-mazurskim rozmawiał Marek Lewiński.

Uczestniczyliśmy w podziale mandatów do Parlamentu Europejskiego. Mamy trzy mandaty podobne jak Trzecia Droga (…) Wynik ten odbiega od naszych aspiracji i oczekiwań (…) Nie będę zaklinał rzeczywistości i mówił „Polacy nic się nie stało” (…) Na osłodę i złagodzenie bólu powyborczego chciałbym powiedzieć, że podobne poparcie było w wyborach samorządowych (…) Ból jest rozrywający, ale nie na tyle, żeby powodował zapaść

– stwierdził wicewojewoda Zbigniew Szczypiński.

Gość Radia Olsztyn zauważył, że jedynym komitetem wyborczym, który dostał więcej głosów niż w październikowych wyborach do Sejmu i Senatu jest Konfederacja, która zyskała duże poparcie wśród młodych kobiet.

Dostała ponad 130 tysięcy więcej głosów niż wtedy. To przełożyło się na procenty. Nawet zwycięskie ugrupowania dostały mniej głosów. Koalicja Obywatelska dostała ponad 2 miliony mniej, a PiS ponad 3 miliony mniej. Refleksja powinna być nie tylko po stronie Lewicy czy Trzeciej Drogi

– zauważył Zbigniew Szczypiński.

Zdaniem wicewojewody, sygnałem ostrzegawczym dla obozu rządzącego jest to, że zwycięska Koalicja Obywatelska zyskała na swoich koalicjantach. Gość Radia Olsztyn jest też przekonany, że zwycięstwo KO jest też efektem demobilizacji elektoratu PiS.

Dowiedziono, że 30 procent elektoratu Lewicy z 15 października zagłosowało na Koalicję Obywatelską, a 34 procent na wyborców Trzeciej Drogi. Jest to sygnał ostrzegawczy polegający na tym, że aby rządzić to albo trzeba mieć samodzielne większość, albo co najmniej jednego silnego partnera. Jeśli się bazuje na potencjalnych koalicjantach, to ciągle obracamy się w tym samym sosie

– dodał.

Wicewojewoda Zbigniew Szczypiński mówił też o ochronie granicy z obwodem królewieckim Federacji Rosyjskiej.

Bezpieczeństwo i migracja, to dwa główne problemy przed, którymi stanie nowy skład Parlamentu Europejskiego. W kontekście regionu warmińsko-mazurskiego  jest to bardzo istotne. Jako jedyny region mamy granicę lądową z Federacją Rosyjską. Monitorujemy te tematy. Emanacją tego było posiedzenie wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego i narada premiera Donalda Tuska w Białystoku z wojewodami. Jesteśmy narażeni na sabotaże i cyberataki

podsumował.

Jednym z wniosków skierowanych do szefa rządu jest potrzeba budowy dodatkowych dziewiętnastu strażnic obserwacyjnych na granicy z Rosją. Teraz jest ich tylko sześć.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego

Fot. P. Getka

Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za M. Lewiński