Wtórny rynek – na co zwrócić uwagę? O tym w Bliższych spotkaniach
Dziś w Bliższych spotkaniach o kupnie i sprzedaży używanych mieszkań i aut. Na co zwrócić uwagę? Jak nie dać się oszukać?
Elżbieta Bartoś z Urzędu Skarbowego w Olsztynie była gościem Izabeli Malewskiej.
Elżbieta Bartoś /Fot. A. Podbielska
I. Malewska: Wyobraźmy sobie taką sytuację: 4 lata temu kupiliśmy mieszkanie za 200 tysięcy złotych. Sprzedajemy za 250 tysięcy. Co dalej?
E. Bartoś: Musimy pamiętać o tym, że jeżeli zbywamy mieszkanie przed upływem 5 lat (liczymy nie od dnia zakupu, lecz od końca roku kalendarzowego) wówczas jesteśmy zobowiązani do złożenia zeznania do 30 kwietnia następnego roku. Jeżeli np. zbywaliśmy mieszkanie w 2017 roku, to do 30 kwietnia 2018 roku należy złożyć PIT 39. W tym PIT-e należy zadeklarować przychód, czyli kwotę, za którą sprzedaliśmy nieruchomość. W tym przypadku jest to 250 tysięcy złotych. W rubryce koszty wpisujemy 200 tysięcy – kwotę za ile kupiliśmy mieszkanie. W podanym przykładzie do opodatkowania jest więc kwota 50 tysięcy złotych. Stawka podatku wynosi 19%.
I. Malewska: Ale możemy skorzystać z ulgi i nie zapłacić tego podatku?
E. Bartoś: Tego podatku możemy nie zapłacić, jeżeli w perspektywie mamy nabycie nowej nieruchomości, lokalu mieszkalnego, działki, również przeprowadzenie remontu, adaptacji lub modernizacji lokalu. Warunek – muszą być spełnione nasze cele mieszkaniowe. Musimy to zrobić w terminie 2 lat (liczonych również od końca roku kalendarzowego).
I. Malewska: Jeżeli dysponujemy umową przedwstępną, to taka inwestycja nie zwalnia nas od zapłacenia tego podatku?
E. Bartoś: Tak, musimy uważać. Jeżeli zadeklarowaliśmy, że chcemy wydatkować te środki na zakup nowej nieruchomości, bądź działki budowlanej czy remont, to musimy pamiętać o tym, że musi być tytuł własności. Jeżeli wpłacamy środki ze sprzedaży naszego mieszkania do dewelopera, czy do spółdzielni, a nie będziemy mieli w przeciągu 2 lat aktu notarialnego, niestety nie będziemy mogli skorzystać ze zwolnienia.
I. Malewska: A jeżeli kupujemy używane auto – bardziej czujny powinien być nabywca, który zobowiązany jest dopełnić kilku formalności?
E. Bartoś: Oczywiście, że tak. Musi pamiętać, żeby złożyć w terminie 14 dni od zakupu deklarację PCC3, jeżeli jest jeden właściciel. Jeżeli jest dwóch właścicieli to należy złożyć dodatkową deklarację PCC3. Pod warunkiem, że wartość samochodu lub innych rzeczy przekracza wartość tysiąca złotych. Do tysiąca złotych nie musimy tej deklaracji składać w urzędzie skarbowym. Musimy pamiętać, żeby w umowie kupna zawarta była wartość rynkowa samochodu. Tu wysokość podatku wynosi 2% wartości zakupionego auta lub rzeczy.
Posłuchaj rozmowy z Elżbietą Bartoś Jadwiga Urbańska Jadwiga Urbańska, Miejski Rzecznik Konsumentów w Olsztynie była kolejnym gościem Bliższych spotkań. I. Malewska: Jeżeli mówimy o używanych autach i mieszkaniach, to czy prawo konsumenckie działa tak jak w przypadku butów kupionych w sklepie obuwniczym? J. Urbańska: Oczywiście, że tak. Konsument ma prawo do reklamacji rzeczy ruchomej. W skład rzeczy ruchomej wchodzą też i samochody, również używane. Prawo mówi też, że konsument ma prawo do reklamacji nieruchomości. I tu też nie określa, czy nieruchomość musi być z rynku pierwotnego czy wtórnego, czyli wszystkie nieruchomości. Każdą nieruchomość, którą nabywamy mamy prawo reklamować. I. Malewska: Okres 2 lat, to jest ten termin, o którym powinniśmy pamiętać, czy tu wygląda zupełnie inaczej? J. Urbańska: Troszeczkę jest inaczej. Jeśli chodzi o reklamację – mówimy o reklamacji z rękojmi – za którą odpowiada ten, który sprzedał daną rzecz, to ustawodawca mówi tak: „ dla rzeczy ruchomych nowych mamy 2 lata, a dla rzeczy używanych ruchomych mamy 1 rok czasu”. Natomiast w przypadku nieruchomości jest to określone bez żadnych wyszczególnień na 5 lat. To jest taki okres, gdzie możemy się przyglądać tej nieruchomości, sprawdzać jak ona w perspektywie czasu funkcjonuje, czy wady ukryte będą się w stanie ujawnić w tym okresie, jeżeli są oczywiście. Jeżeli nie ma, to należy się cieszyć. I. Malewska: A jak wygląda dalej historia usterki, którą wykryliśmy po 2-3 latach mieszkania? Zgłosiliśmy na piśmie, ale mijają kolejne 2 lata. W sumie mieszkamy już 5 lat i wtedy deweloper mówi nie, bo minęło 5 lat? J. Urbańska: Tutaj jeszcze muszę powiedzieć o ograniczeniu przy reklamacjach rzeczy ruchomych jak i nieruchomości. Jeśli jest jakaś wada, to przedawnienie roszczeń względem niej wynosi rok czasu od momentu, kiedy myśmy ją zauważyli. Jeżeli zauważamy wadę, która powstała, musimy ją zgłosić w ciągu roku do sprzedającego. Jeżeli zgłosiliśmy, to w tym momencie zawiesza się bieg przedawnienia. Sprzedawca jest też zobligowany terminami, jeśli chodzi o odniesienie się do zarzutu. Posłuchaj rozmowy z Jadwigą Urbańską Jacek Karwowski /Fot. A. Podbielska – Nie bójmy się pytać o VIN, o historię serwisową auta – mówił w Bliższych spotkaniach Jacek Karwowski, sprzedawca samochodów używanych. Posłuchaj rozmowy z Jackiem Karwowskim Fot. A. Podbielska Na co zwrócić uwagę kupując mieszkanie z rynku wtórnego? Radził kolejny gość Izabeli Malewskiej – Krzysztof Jarmoliński, specjalista ds. sprzedaży nieruchomości. Posłuchaj rozmowy z Krzysztofem Jarmolińskim Redakcja: D. Kucharzewska/ A. Podbielska
