Woda z Łyny opada. „Mieszkańcy będą mogli spokojnie spędzić najbliższe dni”
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu
W okolicach Bartąga pod Olsztynem opada poziom wody, która wylała się z Łyny po ostatnich ulewach. Woda zalała wówczas okoliczne łąki.
Jednocześnie rozpoczęły się tam prace zabezpieczające przed ponownym podtopieniem. Dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego w olsztyńskim starostwie Zbigniew Załuski mówił na antenie Radia Olsztyn, że sytuacja zdecydowanie się poprawiła.
Droga powiatowa została osłonięta workami, tak, aby woda się nie przelewała. W tej chwili woda zeszła już 10 centymetrów, także jest tendencja spadkowa
– mówił dyrektor.
Zbigniew Załuski dodał, że dziś ma się rozpocząć koszenie nadrzecznych rowów. Dyrektor dodał, że ma nadzieję, iż sytuacja wkrótce się unormuje, a mieszkańcy spokojnie spędzą najbliższe dni.
Przypomnijmy, że Zlewnia w Olsztynie zaoferowała stworzenie opracowania profilu rzeki z pionowym i poziomym przekrojem, co mogłoby dać wskazówki do tego, czy należałoby rzekę gruntownie uporządkować.
Posłuchaj wywiadu:
Autor: B. Gajlewska
Redakcja: Ł. Sadlak
