Wezwał policję twierdząc, że jedna osoba nie żyje. Co na miejscu zastali funkcjonariusze ?
Mieszkaniec powiatu kętrzyńskiego wezwał bezpodstawnie policyjny patrol i stanie za to przed sądem.
Rano oficer dyżurny kętrzyńskiej jednostki policji skierował w trybie pilnym radiowóz na interwencję do miejscowości Parys w powiecie kętrzyńskim. Osoba, która wzywała policję poinformowała, że jedna osoba nie żyje.
Na miejscu okazało się, że na miejscu było dwóch braci, z których jeden był pijany i to on wszczął alarm. Mężczyzna nie był w stanie wytłumaczyć swojego zachowania. Policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny.
Przypomina, że na numery alarmowe należy dzwonić tylko w uzasadnionych przypadkach. Za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych sprawca podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny do 1500 złotych.
Autor: B. Gajlewska
Redakcja: A. Dybcio