W czterech szpitalach regionu trwają szczepienia pracowników. „Nikt nie zgłosił niepożądanych reakcji poszczepiennych”
Szczepienia w Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie
Żadna z osób, które przyjęły szczepionkę przeciwko koronawirusowi, nie zgłosiła niepożądanych reakcji poszczepiennych – poinformowali dyrektorzy szpitali w województwie warmińsko-mazurskim, które od wczoraj szczepią medyków.
Czuję się dobrze, normalnie pracuję, nie mam ani miejscowej reakcji na szczepienie, ani temperatury
– powiedziała dyrektor Szpitala Dziecięcego w Olsztynie Krystyna Piskorz-Ogórek.
Pierwsza partia, czyli łącznie 525 szczepionek trafiła w niedzielę do szpitali na Warmii, Maurach i Powiślu. Spośród 72 placówek, umieszczonych na liście pierwszych szpitali węzłowych w kraju, są 4 placówki w regionie. To szpitale: dziecięcy w Olsztynie, wojewódzki i miejski w Elblągu oraz powiatowy w Ostródzie. Od wczoraj szczepieni są pracownicy tych placówek.
W szpitalu dziecięcym w Olsztynie, który otrzymał 300 dawek zgłosiło się około 90 procent pracowników i ponad 600 medyków spoza placówki m.in. z aptek, pogotowia ratunkowego, czy indywidualnych praktyk lekarskich. Dyrektor Krystyna Piskorz-Ogórek przyznaje, że lista wciąż jest otwarta
W szpitalu wojewódzkim w Elblągu, który otrzymał 75 dawek, chętnych do zaszczepienia jest około 800 pracowników, co stanowi prawie 60 procent ogółu, oraz 900 osób spoza szpitala – mówi dyrektor placówki Elżbieta Gelert.
W pierwszej transzy 75 dawek otrzymał także szpital miejski w Elblągu a do zaszczepienia zgłosiła się ponad połowa personelu i około 400 pracowników innych placówek służby zdrowia.
Kolejną partię mieliśmy dostać w poniedziałek, ale dostaniemy je raczej we wtorek rano. Nie znam powodów opóźnienia, ale to nie gra roli, bo wciąż wyszczepiamy już dostarczone dawki
– powiedziała dyrektor szpitala Elżbieta Gelert.
Dyrektor Gelert, która już przyjęła szczepienie, nie odczuwa żadnych negatywnych skutków. Zapewniła, że żadna z osób zaszczepionych w jej szpitalu także nie zgłaszała niepożądanych reakcji.
Z kolei w szpitalu powiatowym w Ostródzie chęć otrzymania szczepionki zadeklarowało ponad 70 procent personelu i 350 osób z około 60 podmiotów zewnętrznych.
W poniedziałek też mamy dostać kolejne dawki, ale nie wiemy, o której mają być. Na razie szczepimy tymi dawkami, które mamy
– powiedział dyrektor szpitala Jacek Dudzin i dodał, że żadna z zaszczepionych osób nie zgłosiła niepożądanej reakcji poszczepiennej. Także Dudzin po przyjęciu szczepienia czuje się dobrze.
Szpitale już wysłały wnioski o kolejne partie szczepionek, które trafią do placówek tuż po nowym roku. Do wielu szpitali w województwie warmińsko-mazurskim, m.in. szpitala wojewódzkiego w Olsztynie, szczepionki mają być dostarczone na początku stycznia.
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za D.Grzymska i PAP
