Uwierzyła, że syn miał wypadek i dała oszustowi pieniądze

Fot. Adobe Stock

Kolejna seniorka padła ofiarą telefonicznego oszusta. Tym razem przestępcy działali metodą „na wypadek drogowy”.

Do mieszkanki gminy Ostróda zadzwonił mężczyzna, który twierdził, że jej syn spowodował wypadek. Jak powiedział podkomisarz Michał Przybyłek z ostródzkiej policji oszust przyszedł po pieniądze do mieszkania seniorki.

Aby syn nie poszedł do więzienia należało wpłacić kaucję w wysokości kilkunastu tysięcy złotych. 67-letnia kobieta dała się oszukać. Przekazała nieznanej osobie, która przyszła do jej mieszkania, 15 tysięcy złotych (…)

Policjanci apelują, aby po każdym telefonie z prośbą o przekazanie pieniędzy przez członków swojej rodziny lub ich znajomych zadzwonić do tej osoby i upewnić się, czy rzeczywiście potrzebuje pomocy.

Autor: P. Świniarski
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy