Teleporady nie zastąpią wizyty u lekarza. Olsztyńskie szpitale odmrażają przychodnie specjalistyczne

Fot. Fotolia.com

Lekarze rodzinni zauważają, że coraz więcej pacjentów musi przyjść na wizytę, zamiast korzystać z teleporady.

Pracę przychodni specjalistycznych wznowił Szpital Miejski w Olsztynie. Pacjenci, którzy stracili wizytę z powodu epidemii są teraz informowani o nowych terminach. Nadal utrzymane są także teleporady. Podobnie jest w olsztyńskiej Poliklinice.

Lekarze rodzinni zauważają natomiast wzrost liczby pacjentów. Nadal obowiązuje pierwszeństwo teleporad. Przyjście do lekarza możliwe jest jedynie w przypadku, gdy po rozmowie telefonicznej lekarz uzna, że konieczne jest badanie w gabinecie.

Doktor Mirona Flisikowska-Wilczek, specjalistka medycyny rodzinnej i kierownik jednej z większych olsztyńskich przychodni zauważa przy tym, że choć wciąż ponad połowę przypadków udaje się obsłużyć zdalnie, to niestety widać wzrost liczby pacjentów, którzy muszą przyjść do lekarza rodzinnego.

Nie można myśleć tylko o COVID-19. Jeśli ktoś ma choroby przewlekłe, które ulegają zaostrzeniu, albo pojawiają się jakieś inne niepokojące objawy, to nie należy z tym czekać. Jest coraz więcej wizyt, które odbywają się tutaj u nas, w poradni

– przyznaje doktor Flisikowska-Wilczek.

Podczas wizyty i w poradni specjalistycznej, i u lekarza rodzinnego obowiązują dodatkowe środki ostrożności. Pacjenci są m.in. umawiani na konkretne godziny, by w przychodniach nie tworzyły się kolejki.

Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy