Piłka nożna, Sport
„Tego nie da się wymazać gumką”. Co słychać u Bogusława Kaczmarka i jego podopiecznych?
Było sporo wzruszeń, były długie rozmowy oraz wspomnienia. Podczas turnieju Stomil Cup zorganizowano również obchody 80-lecia Stomilu Olsztyn. Do hali Urania przyjechali zawodnicy, którzy przez lata stanowili o sile Biało-niebieskich.
Oprócz meczów wspomnieniowych i efektownego pokazu laserowego, było sporo opowieści z czasów ekstraklasy, a na trybunach usiadł m.in. legendarny trener Bogusław „Bobo” Kaczmarek. Maciej Świniarski miał okazję porozmawiać z nim i jego byłymi podopiecznymi o historycznym awansie oraz wyjątkowej atmosferze, jaka wtedy panowała w klubie. Bogusław Kaczmarek bardzo miło wspomina czas w Olsztynie. Jak się okazało, pamięta również bardzo wiele szczegółów z tamtego czasu.
Jest coś takiego, jak DNA środowiska, regionu, drużyny piłkarskiej. (…) Ja wspominam to z dużym sentymentem. (…) To jest satysfakcja, że po dwóch latach pracy dwaj zawodnicy debiutowali w reprezentacji Polski.
Posłuchaj rozmowy z Bogusławem Kaczmarkiem
Słowa trenera Kaczmarka potwierdzali również jego podopieczni – m.in. Rafał Kaczmarczyk i Bartosz Jurkowski. Ten pierwszy zaczął przygodę w Stomilu od feralnego wypadku samochodowego i kontuzji ręki. Dla drugiego – była to pierwsza przeprowadzka w dorosłym życiu.
Posłuchaj rozmowy z Rafałem Kaczmarczykiem i Bartoszem Jurkowskim
Autor/redakcja: M. Świniarski