Śmiertelny wypadek koło Elbląga
Nie żyje kierowca osobowego opla corsy, który zderzył się rano z cysterną na „berlince” koło Elbląga.
Do wypadku doszło na węźle drogowym przy zjeździe w stronę Młynar. Po zderzeniu oba pojazdy zapaliły się. Kierowca cysterny wyszedł z kabiny o własnych siłach, a kierowcę auta osobowego wynieśli świadkowie wypadku, którzy próbowali ugasić płonące pojazdy. Udało się to dopiero strażakom – mówi brygadier Tomasz Malesiński z Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.
Według wstępnych ustaleń, sprawcą wypadku jest kierowca opla corsy. Z nieustalonych przyczyn zjechał nagle na lewy pas ruchu i zderzył się z ciężarówką – mówi sierżant sztabowy Radosław Danielewicz z sekcji ruchu drogowego elbląskiej policji.
Kierowca cysterny wyszedł z wypadku bez szwanku. Był trzeźwy. Sprawę bada prokurator i policja. (mstan/bsc)