Schował niewybuch do plecaka, bo nie chciał, żeby komuś stała się krzywda. W Działdowie ewakuowano sklep
W Działdowie z powodu niewybuchu ewakuowano klientów i pracowników jednego ze sklepów przy ulicy Olsztyńskiej. Jak poinformowała starszy sierżant Izabela Niedźwiedzka-Pardela z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, do ewakuacji doprowadził 53-latek, który miał pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej w plecaku.
Mężczyzna podszedł do funkcjonariuszy, którzy siedzieli w radiowozie i powiedział, że ma niewybuch, który znalazł przy drodze. Twierdził, że nie chciał, żeby komuś stała się krzywda. Dlatego zabrał go ze sobą.
Policjanci zabrali mu plecak z niewybuchem i ewakuowali klientów oraz pracowników najbliższego sklepu. Znaleziskiem z II wojny światowej zajmie się patrol saperów z Olsztyna.
53-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Możliwe, że usłyszy zarzut nieumyślnego spowodowania niebezpieczeństwa.
Autor:W. Chromy/KWP
Redakcja: Olsztyn